Dramat w drodze na lotnisko. Polak "milimetr od śmierci"

Mieszkający w Norwegii Polak może mówić o prawdziwym cudzie. Nie odniósł żadnych obrażeń w wypadku, kiedy ogromna część skały spadła na jego samochód i prawie doszczętnie go zniszczyła. Pan Grzegorz był w drodze na lotnisko, gdzie miał odebrać swoje dzieci.

Polak był "milimetr od śmierci" w tym  norweskim tunelu Polak był "milimetr od śmierci" w tym norweskim tunelu
Źródło zdjęć: © Wikimedia Commons, Facebook

Do zdarzenia doszło w czwartek, w norweskim tunelu Trodal na drodze krajowej E39 między miastami Forde a Bergen na zachodzie kraju. Na co dzień mieszkający w Norwegii Polak jechał na lotnisko, aby odebrać dzieci, które przyleciały z Polski. W pewnym momencie ze sklepienia odpadła część skały i poważnie uszkodziła samochód, za którego kierownicą siedział pan Grzegorz.

Część skały spadła na samochód. Kierowca nie ucierpiał

Samochód został zniszczony prawie doszczętnie. Polak miał jednak bardzo dużo szczęścia. Karoseria pojazdu nie została zniszczona tylko w jednym miejscu - tuż nad głową kierowcy. Dzięki temu pan Grzegorz nie odniósł żadnych obrażeń. Po uderzeniu zdołał jeszcze przejechać ok. 300 metrów i wyjechać z tunelu.

Jak powiedział zszokowany kierowca w rozmowie z telewizją NRK, jest wdzięczny za to, że los dał mu drugą szansę. Jego zdaniem, cud, który się mu zdarzył, był możliwy dzięki opiece anioła stróża. "Mam nowe życie, taką nową szansę" - powiedział pan Grzegorz.

Polak cieszy się, że w samochodzie nie było wtedy jego dzieci

Pan Grzegorz był w drodze do portu lotniczego, gdzie miał odebrać swoje dzieci. Tego dnia 19-letnia córka i 14-letni syn przylecieli do Norwegii z Polski, gdzie spędzali czas u dziadków. Po wyjeździe z lotniska miał zawieźć ich na testy na koronawirusa.

Nastolatkowie są szczęśliwi, że ich ukochanemu tacie nic się nie stało i nie do końca mogą uwierzyć w to co się stało. Pan Grzegorz nie chce dopuszczać do siebie myśli, co by się wydarzyło, gdyby dzieci były razem z nim w samochodzie — skała była tak dużego rozmiaru, że jej usunięcie z tunelu zajęło służbom kilka godzin. Tunel przez ten czas był całkowicie wyłączony z ruchu.

Z pewnością będę teraz więcej czasu spędzał z rodziną, a nie jak do tej pory w pracy — zapewnił pan Grzegorz.
Źródło artykułu: o2pl
Wybrane dla Ciebie
Portugalia zaostrza przepisy deportacyjne dla nielegalnych imigrantów
Portugalia zaostrza przepisy deportacyjne dla nielegalnych imigrantów
Taki widok przed Lidlem. Aż chwycił za telefon. Spójrzcie na kartkę
Taki widok przed Lidlem. Aż chwycił za telefon. Spójrzcie na kartkę
Wyż z Rosji nadal nad Polską. Należy spodziewać się opadów
Wyż z Rosji nadal nad Polską. Należy spodziewać się opadów
Zaginęła 15-latka z Konstantynowa Łódzkiego. Jest nowy trop
Zaginęła 15-latka z Konstantynowa Łódzkiego. Jest nowy trop
Granica z Białorusią. Przedłużono strefę buforową
Granica z Białorusią. Przedłużono strefę buforową
Mikołaje okładali się przy owocach. Sceny w sklepie w Baku
Mikołaje okładali się przy owocach. Sceny w sklepie w Baku
Od ofiary do oszustki. Emerytka zamieszana w przekręt na 1,4 mln zł
Od ofiary do oszustki. Emerytka zamieszana w przekręt na 1,4 mln zł
Dramat w powietrzu. Niemiec zmarł w samolocie
Dramat w powietrzu. Niemiec zmarł w samolocie
Rasistowski atak z użyciem broni pneumatycznej. Jest wyrok
Rasistowski atak z użyciem broni pneumatycznej. Jest wyrok
Krzyżówka językowa. Tylko mistrz poradzi sobie z wszystkimi hasłami
Krzyżówka językowa. Tylko mistrz poradzi sobie z wszystkimi hasłami
Żołnierz chciał się poddać. Rosjanie zaczęli egzekucję
Żołnierz chciał się poddać. Rosjanie zaczęli egzekucję
Łatwy sposób na czyste ramy okienne. Odzyskają biały kolor
Łatwy sposób na czyste ramy okienne. Odzyskają biały kolor