Dramat w Sierpcu. Stracił kilkadziesiąt tysięcy złotych. Tak zareagował

Policja ujawniła kulisy podpalenia kamienicy przy ulicy Płockiej w Sierpcu. Okazało się, że było to celowe działanie 34-letniego mężczyzny. Podpalacz zdecydował się na radykalny ruch ze względu na poniesioną porażkę.

Lokal spłonąłLokal w Sierpcu spłonął
Źródło zdjęć: © Policja

Hazard codziennie rujnuje życie wielu osób na całym świecie. Gracze tracą swoje majątki w nadziei na wielką wygraną. Zazwyczaj kończy się to jednak wielkim niepowodzeniem.

W nocy z 11 na 12 marca oficer dyżurny sierpeckiej komendy otrzymał niepokojące zgłoszenie. Telefonujący powiadomił go o pożarze kamienicy przy ul. Płockiej w Sierpcu. Na miejsce niezwłocznie wysłali zostali policjanci z Ogniwa Patrolowo-Interwencyjnego. Po dotarciu pod wskazany adres potwierdzono, że doszło do pożaru. Płomienie gasiła już straż pożarna.

Konieczne było przeprowadzenie ewakuacji mieszkańców z płonącego budynku. Na szczęście nikt nie ucierpiał. Policjanci od razu przystąpili do ustalania przyczyn pożaru. Zebrane informacje wskazywały, że było to podpalenie.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

"To wyraz pogardy". Schetyna komentuje "aferę mięsną"

Hazardzista podpalił kamienicę

Policjanci ustalili przebieg zdarzeń, który doprowadził do pożaru. W budynku znajdował się salon gier. Jeden z graczy przegrał na ustawionej w środku lokalu maszynie kilkadziesiąt tysięcy złotych.

Hazardzista nie mógł pogodzić się z utratą dużej sumy, dlatego kupił na pobliskiej stacji paliw substancję łatwopalną i rozlał ciecz po całym pomieszczeniu. Następnie doprowadził do jej zapalenia.

Hazardzista przez przypadek podpalił również swoje ubrania. Mężczyzna w płonącej odzieży wskoczył do pobliskiej rzeki w celu jej ugaszenia. 34-latek udał się następnie do kolegi, który postanowił wezwać pogotowie ratunkowe.

Poparzony został przetransportowany do specjalistycznego szpitala. Wiadomo już, że po wyzdrowieniu odpowie za podpalenie budynku. Grozi mu kara do 10 lat pozbawienia wolności.

Źródło artykułu: o2pl
Wybrane dla Ciebie
Pojawili się na Krupówkach. Uchwyciła ich kamera
Pojawili się na Krupówkach. Uchwyciła ich kamera
Odpalili fajerwerki w domu. Strażacy ewakuowali 12 osób
Odpalili fajerwerki w domu. Strażacy ewakuowali 12 osób
Karteczka na galerii handlowej. Dosadne słowa w sylwestra
Karteczka na galerii handlowej. Dosadne słowa w sylwestra
Była godz. 14.30. Takich scen w Biedronce się nie spodziewał
Była godz. 14.30. Takich scen w Biedronce się nie spodziewał
"Człowiek na człowieku". Ogromne tłumy w Toruniu
"Człowiek na człowieku". Ogromne tłumy w Toruniu
Tragiczny wypadek w Wielkopolsce. Zginął 50-letni rowerzysta
Tragiczny wypadek w Wielkopolsce. Zginął 50-letni rowerzysta
Matka i syn zginęli w stawie. Sąsiedzi nie dowierzają
Matka i syn zginęli w stawie. Sąsiedzi nie dowierzają
Proste ciasto na pizzę. Przepis, z którego zawsze się udaje
Proste ciasto na pizzę. Przepis, z którego zawsze się udaje
5 mln wyświetleń. Auto sunęło na dachu. Szok w Turcji
5 mln wyświetleń. Auto sunęło na dachu. Szok w Turcji
Arsenal rozbił Aston Villę. Matty Cash pauzował
Arsenal rozbił Aston Villę. Matty Cash pauzował
Nagranie z Mławy. Pasażerowie brnęli w śniegu po kolana. PKP komentuje
Nagranie z Mławy. Pasażerowie brnęli w śniegu po kolana. PKP komentuje
25 cm śniegu w Zakopanem. Krupówki oblężone
25 cm śniegu w Zakopanem. Krupówki oblężone