Duchowny nie pozostawia złudzeń. Kościół w Polsce "się zwija"

Kościół w Polsce boryka się w ostatnich latach z wieloma problemami, głównie natury etycznej i moralnej. W opinii dominikanina, o. Tomasza Dostatniego, Kościół rzymskokatolicki w Polsce ma coraz słabszą pozycję. Jednocześnie wskazuje on przyczyny zmniejszającego się zaufania do tej instytucji.

O. Tomasz Dostatni wskazuje powody zmniejszającej się popularności Kościoła w Polsce.O. Tomasz Dostatni wskazuje powody zmniejszającej się popularności Kościoła w Polsce.
Źródło zdjęć: © YouTube | YouTube

Popularność Kościoła katolickiego w Polsce od lat maleje. Pokazują to różnorodne statystyki, wskazujące na szybki odpływ wiernych z kościołów, a także malejący odsetek uczniów biorących udział w lekcjach religii.

W opinii dominikanina, o. Tomasza Dostatniego, opublikowanej w "Wyborczej", to zjawisko w ostatnich latach przybiera na sile. Co więcej, duchowny mówi o "galopującej sekularyzacji". Przywołuje przy tym dane z raportu "Kościół w Polsce", w którym do wiary katolickiej przyznaje się 71,3 proc. Polaków, podczas gdy 10 lat wcześniej było to aż o 16,3 proc. więcej.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Pozycja Kościoła w Polsce słabnie? "Pewne drogi się rozchodzą"

Jak twierdzi o. Dostatni, to potwierdzenie, że Kościół rzymskokatolicki w Polsce "się zwija". Jednocześnie wskazuje on kilka kluczowych powodów, dla których Polacy coraz częściej odwracają się od Kościoła - tyczą się one głównie utraty wiarygodności tej organizacji.

Pedofilia, powiązanie z władzą, radykalne poglądy - główne grzechy polskiego Kościoła

Spory wpływ na postrzeganie Kościoła mają chociażby skandale pedofilskie. Duchowny wskazuje, że Watykan do dziś ukarał aż trzynastu polskich biskupów. Konsekwencje tych sytuacji określa w dość stanowczy sposób:

Te skandale cały czas są jak turbulencje samolotu, który wpadł w dziurę powietrzną.

O. Dostatni krytykuje także związanie Kościoła z "jedną partią, która została w wyborach 15 października zeszłego roku odsunięta od władzy". Kościół znacząco zradykalizował także poglądy na temat aborcji oraz środowisk LGBT. Nie bez wpływu na odpływ praktykujących był czas pandemiczny, w czasie którego ludzie wyszli z kościołów i już do nich nie wrócili.

Dominikanin krytykuje także błędy w komunikacji z najmłodszym pokoleniem. To właśnie uczniowie i studenci najchętniej decydują się na zerwanie więzi z Kościołem. Duchowni nie radzą sobie także z szybkością przemian kulturowych i cywilizacyjnych, a społeczeństwo wirtualne - w opinii o. Dostatniego "odjeżdża Kościołowi".

Źródło artykułu: o2pl
Wybrane dla Ciebie
Niesie się nagranie z Warszawy. "Bardzo dobry tajniak"
Niesie się nagranie z Warszawy. "Bardzo dobry tajniak"
Miał zamieniać papier w dolary. Rosjanie dali się nabrać. Jest wyrok
Miał zamieniać papier w dolary. Rosjanie dali się nabrać. Jest wyrok
To była kula włosów. Odkrycie w żołądku 10-latki z Indii
To była kula włosów. Odkrycie w żołądku 10-latki z Indii
Powiedziała, że nie boi się deportacji. Tak odpowiedział Biały Dom
Powiedziała, że nie boi się deportacji. Tak odpowiedział Biały Dom
Zwiększa ryzyko raka. Ponad połowa Amerykanów o tym nie wie
Zwiększa ryzyko raka. Ponad połowa Amerykanów o tym nie wie
Litwa stawia na bezpieczeństwo. Oto co zamierza nowy minister obrony
Litwa stawia na bezpieczeństwo. Oto co zamierza nowy minister obrony
Policjanci podali się za kupujących. Autorce ogłoszenia grozi 5 lat więzienia
Policjanci podali się za kupujących. Autorce ogłoszenia grozi 5 lat więzienia
Działo się w Warszawie. Na ulice wyszło 100 tys. patriotów
Działo się w Warszawie. Na ulice wyszło 100 tys. patriotów
Szła na Marsz Niepodległości. Nagle zobaczyła kartkę. Aż się zatrzymała
Szła na Marsz Niepodległości. Nagle zobaczyła kartkę. Aż się zatrzymała
Co się stało z klaczą Piłsudskiego? "Bardzo nerwowa Kasztanka"
Co się stało z klaczą Piłsudskiego? "Bardzo nerwowa Kasztanka"
Wjechał elektrykiem do windy. Rower zapłonął. Nagranie z Rosji
Wjechał elektrykiem do windy. Rower zapłonął. Nagranie z Rosji
Zobaczył, że kończy się pomiar. Skandal, co zrobił kierowca skody
Zobaczył, że kończy się pomiar. Skandal, co zrobił kierowca skody