Duży sukces hakerów. Zidentyfikowano 150 rosyjskich żołnierzy

Hakerom z Ukrainy udało się zidentyfikować ponad 150 żołnierzy pułku lotnictwa szturmowego Federacji Rosyjskiej. Byli oni odpowiedzialni między innymi za ogromne zniszczenia w Mariupolu, w tym słynnego teatru dramatycznego.

Duży sukces hakerów. Zidentyfikowano 150 rosyjskich żołnierzy
Duży sukces hakerów. Zidentyfikowano 150 rosyjskich żołnierzy (Licencjodawca, AA/ABACA)

Mariupol jest jednym z najmocniej zniszczonych przez Rosjan miast w początkowej fazie otwartej wojny w Ukrainie. Miasto wciąż okupuje armia Władimira Putina, która zaczęła ostatnio wyburzać budynki, zaniszczone na początku wojny.

Teraz aktywistom i hakerom udało się zidentyfikować ponad 150 żołnierzy jednej z woskowych jednostek 960 Pułku Lotnictwa Szturmowego Rosji, którzy odpowiedzialni są właśnie za ogromne zniszczenia w Mariupolu.

Formacja ta stacjonuje nieopodal miejscowości Primorsko-Achtarsk w Kraju Krasnodarskim, na wybrzeżu Morza Azowskiego i około 125 km w linii prostej od Mariupola.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: Zełenski się tego obawiał. Generał: to największe wyzwanie Ukrainy

Jedną z osób, która wyrządziła ogromne szkody jest płk Siergiej Atroszczenko. On wydał rozkaz zbombardowania m.in. Teatru Dramatycznego i szpitala położniczego.

Jak podkreśla "Ukraińska Prawda", hakerzy przejrzeli służbowy e-mail Światosława Filatowa, szefa Służby Medycznej Jednostki Wojskowej 75387 960 Pułku Lotnictwa Szturmowego Federacji Rosyjskiej. Porucznik Fiłatow prowadził e-mail pod nazwiskiem - bondjamesbond007@bk.ru ("Bond, Jace Bond") i używał go do przesyłania różnych zaświadczeń lekarskich z danymi personelu jednostki wojskowej 75387.

Jak wygląda Mariupol?

Obecnie w okupowanym Mariupolu przebywa ponad 30 tys. Rosjan. Wśród nich są kadyrowcy, Buriaci i poborowi z różnych części kraju. 30 września 2022 roku Mariupol wraz z obwodem donieckim został nielegalnie anektowany przez Federację Rosyjską.

Szkody wyrządzone przez wojska rosyjskie przedsiębiorstwom metalurgicznym Mariupola szacuje się na 18-20 miliardów dolarów. - Zło nie może pozostać bezkarne. Zbrodnie Rosji wobec Ukrainy i każdego Ukraińca są rażące. Sprawcy muszą zostać ukarani - napisał latem w oświadczeniu oligarcha Rinat Achmetow.

Autor: JAR
Oceń jakość naszego artykułu:

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

KOMENTARZE WYŁĄCZONE
Sekcja komentarzy coraz częściej staje się celem farm trolli i polem do dezinformacji. Dlatego zdecydowaliśmy się wyłączyć możliwość komentowania pod tym artykułem.
Redakcja o2.pl
Zobacz także:
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem stronyKliknij tutaj, aby wyświetlić