Przyprowadził go ojciec. Dwulatek zostawiony w Oknie Życia

W środę 9 kwietnia do wrocławskiego Okna Życia trafił dwulatek. Jak relacjonują w rozmowie z portalem Tu Wrocław siostry z Kongregacji Sióstr Miłosierdzia św. Karola Boromeusza, chłopiec był zadbany i spokojny.

Dwulatek trafił do Okna Życia we Wrocławiu Dwulatek trafił do Okna Życia we Wrocławiu
Źródło zdjęć: © Google Maps
Malwina Witkowska

Rano do Okna Życia przy ul. Rydygiera we Wrocławiu trafił dwuletni chłopiec. To miejsce, stworzone z myślą o noworodkach, które rodzice mogą zostawić, gdy nie mają możliwości, by się nimi zaopiekować.

Jak relacjonują siostry z Kongregacji Sióstr Miłosierdzia św. Karola Boromeusza, które opiekują się Oknem Życia, chłopiec był zadbany i spokojny.

Dziecko jest czyste, nie było głodne. Jak na dwulatka wypowiada się w elokwentny sposób, zostało już przebadane w szpitalu. Chłopiec opowiadał nam, że miał lizaka. I że do Okna Życia przyprowadził go ojciec - oznajmiła w rozmowie z portalem TuWroclaw.com siostra Ewa Jędrzejak z fundacji Evangelium Vitae.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Aż zdębiał i zszedł z hulajnogi. Sceny pod Warszawą. Jest nagranie

Okoliczności, które doprowadziły do porzucenia dziecka, pozostają nieznane. Opieka społeczna oraz policja już zajmują się sprawą.

Dwulatek w Oknie Życia

Jak tłumaczy portalowi Tu Wrocław siostra Ewa Jędrzejak, czasami sytuacja jest wynikiem kłótni między rodzicami, gdy jedno z nich, pod wpływem emocji, decyduje się na oddanie dziecka do Okna Życia. - Miejmy nadzieję, że rodzice wrócą po dziecko - stwierdziła.

Pomimo trudnej sytuacji, siostry są zadowolone, że chłopiec trafił do Okna Życia, które daje mu szansę na bezpieczny pobyt w tym trudnym momencie.

Siostra Ewa podkreśla, jak ważne jest, aby przed podjęciem decyzji o oddaniu dziecka do Okna Życia, porozmawiać z kimś zaufanym. - Obecnie prowadzimy projekt Akademii Rodziny. Wysłuchujemy i pomagamy rodzicom z problemami, których sami nie potrafią rozwiązać. Podpowiadamy albo same szukamy pomocy - dodała siostra Ewa Jędrzejak w rozmowie z portalem TuWroclaw.com.

Źródło artykułu: o2pl
Wybrane dla Ciebie
Granica z Białorusią. Przedłużono strefę buforową
Granica z Białorusią. Przedłużono strefę buforową
Mikołaje okładali się przy owocach. Sceny w sklepie w Baku
Mikołaje okładali się przy owocach. Sceny w sklepie w Baku
Od ofiary do oszustki. Emerytka zamieszana w przekręt na 1,4 mln zł
Od ofiary do oszustki. Emerytka zamieszana w przekręt na 1,4 mln zł
Dramat w powietrzu. Niemiec zmarł w samolocie
Dramat w powietrzu. Niemiec zmarł w samolocie
Rasistowski atak z użyciem broni pneumatycznej. Jest wyrok
Rasistowski atak z użyciem broni pneumatycznej. Jest wyrok
Krzyżówka językowa. Tylko mistrz poradzi sobie z wszystkimi hasłami
Krzyżówka językowa. Tylko mistrz poradzi sobie z wszystkimi hasłami
Żołnierz chciał się poddać. Rosjanie zaczęli egzekucję
Żołnierz chciał się poddać. Rosjanie zaczęli egzekucję
Łatwy sposób na czyste ramy okienne. Odzyskają biały kolor
Łatwy sposób na czyste ramy okienne. Odzyskają biały kolor
Europejscy liderzy ostrzegają Zełenskiego. Chodzi o Putina
Europejscy liderzy ostrzegają Zełenskiego. Chodzi o Putina
Tragiczny wybuch pieca w Częstochowie. Nie żyje starsza kobieta
Tragiczny wybuch pieca w Częstochowie. Nie żyje starsza kobieta
Plaster na dłoni Trumpa. Jego rzeczniczka zabrała głos
Plaster na dłoni Trumpa. Jego rzeczniczka zabrała głos
Kupił czekoladę na jarmarku. Aż się zagotował, gdy ją otworzył
Kupił czekoladę na jarmarku. Aż się zagotował, gdy ją otworzył