Łukaszenka straszy bombą atomową. I powołuje się na przykład Ukrainy

Alaksandr Łukaszenka skomentował dla BBC sytuację na Białorusi i przyznał, że Rosja i Białoruś z pewnością nie wyszły zwycięsko z puczu, który przeprowadzić chciał Jewgienij Prigożyn. Jak dodał, posiada głowice jądrowe z Rosji oraz nie zawaha się ich użyć w razie konieczności. Do tego w kuriozalny sposób powołał się na przykład Ukrainy.

Belarusian President Alexander Lukashenko attends a meeting with foreign journalists, in Minsk, Belarus, 06 July 2023. 'Nuclear weapons deployment sites were completely ready a month ago. Most of them were moved and are in Belarus. By the end of the year, for sure, but I think we will completely move the warheads that are intended for this much earlier', Lukashenko said on 06 July at a meeting with foreign and Belarusian journalists in Minsk. The Belarusian president also said he was ready to use Wagner PMC in the republic, and stated that the issue of relocation of Wagner PMC to Belarus has not yet been resolved. EPA/STRINGER Dostawca: PAP/EPA.Alaksandr Łukaszenka
Źródło zdjęć: © PAP | PAP/EPA/STRINGER

Rosyjskie media propagandowe próbowały przekonywać, że z próby puczu Władimir Putin wyszedł jak bohater. Łukaszenka się jednak nie zgadza z taką tezą.

Uważam, że nikt nie wyszedł z tego jak bohater. Ani Prigożyn, ani Putin, ani Łukaszenka. Nie było bohaterów - powiedział, odpowiadając na pytanie dziennikarza BBC.

A lekcja, jaką Białoruś i Rosja mogą wyciągnąć z tego, co się stało? - Jeśli tworzymy tego typu uzbrojone grupy, to musimy mieć na nie oko i bacznie je obserwować - oznajmił.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Ukraińcy w ofensywie pod Zaporożem. Nagranie to dowód

Białoruś i Rosja to dziś w zasadzie jeden organizm państwowy, z tym zastrzeżeniem, że Alaksandr Łukaszenka wykonuje wszystkie polecenia Władimira Putina i całkowicie jest mu posłuszny.

Łukaszenka ma teraz do dyspozycji arsenał atomowy, bo Rosjanie przenieśli swoje głowice jądrowe na teren Białorusi. Dyktator twierdzi, że nie chciałby znaleźć się w sytuacji, gdy trzeba będzie jej użyć.

Broń jądrowa to taka sama broń, jak każda inna. Tak uważa białoruski dyktator i nie kryje, że jest gotowy do ich wykorzystania na polu walki. Jak przyznał, skoro Ukraina może korzystać ze wsparcia krajów NATO i jest przez nie uzbrojona, to on nie widzi nic zdrożnego w tym, by skorzystać z rosyjskiego arsenału.

"Dlaczego nie możemy jej użyć? Taktyczna broń jądrowa to też jest broń" - powiedział Alaksandr Łukaszenka.

Alaksandr Łukaszenka rządzi krajem od 1994 roku. Prezydent Białorusi całkowicie podporządkował sobie ojczyznę i uczynił ją wasalem Rosji. Od lat tłumi wszelkie opozycyjne ruchy i wspiera Moskwę, tak jak od ponad roku w trakcie wojny w Ukrainie. Białoruś jest dziś największym sojusznikiem imperium Władimira Putina.

Wybrane dla Ciebie
Wygrała 120 mln euro. Większości już nie ma. Zaskakujące, co zrobiła
Wygrała 120 mln euro. Większości już nie ma. Zaskakujące, co zrobiła
Jechał rowerem. I nagle coś takiego. "Kaptur, słuchawki"
Jechał rowerem. I nagle coś takiego. "Kaptur, słuchawki"
Zacznie się 8 grudnia. Niż w drodze do Polski
Zacznie się 8 grudnia. Niż w drodze do Polski
Wielka ewakuacja w Wielkiej Brytanii. Zatrzymano dwóch Polaków
Wielka ewakuacja w Wielkiej Brytanii. Zatrzymano dwóch Polaków
Amerykanie mają dość. Sondaż mówi wszystko
Amerykanie mają dość. Sondaż mówi wszystko
Zobaczył karteczkę. Wściekł się. "To jest nielegalne"
Zobaczył karteczkę. Wściekł się. "To jest nielegalne"
Skandal w szkole. Młodzi Austriacy zrobili taką budowlę
Skandal w szkole. Młodzi Austriacy zrobili taką budowlę
Głośno o zachowaniu Trumpa. Wszystko się nagrało
Głośno o zachowaniu Trumpa. Wszystko się nagrało
Wigilia 2025 wolna nie dla wszystkich. Sprawdź zawody
Wigilia 2025 wolna nie dla wszystkich. Sprawdź zawody
Walczył z Rosjanami. Hoang Tran skazany
Walczył z Rosjanami. Hoang Tran skazany
Przyłapani w Rossmannie. Ich twarze zobaczą wszyscy. Komunikat policji
Przyłapani w Rossmannie. Ich twarze zobaczą wszyscy. Komunikat policji
Polacy odwołują urlopy. Pogoda zaskoczy?
Polacy odwołują urlopy. Pogoda zaskoczy?