Fałszywy Mikołaj na Krupówkach. "Próbują wykorzystać turystów"

W Zakopanem pojawił się mężczyzna przebrany za św. Mikołaja, który pod wpływem alkoholu miał krzyczeć na dziecko i żądać od niego 20 euro. Nagranie z incydentu krąży po internecie. - Im więcej turystów, tym więcej osób, które próbują wykorzystać ich do szybkiego zarobku - powiedział w rozmowie z o2.pl aspirant sztabowy Dawid Pietras.

Skandal na Krupówkach. Pijany Mikołaj żądał opłaty 20 euro za zdjęcie Skandal na Krupówkach. Pijany Mikołaj żądał opłaty 20 euro za zdjęcie
Źródło zdjęć: © Getty Images, Instagram | @pylciaaa
Malwina Witkowska

Na profilu instagramowym @thisispolnad opublikowano wideo, na którym widać mężczyznę przebranego za św. Mikołaja. Jak twierdzi kobieta, która nagrała materiał, był pijany i żądał wysokiej opłaty za wspólne zdjęcie. Okazuje się, że takie sytuacje zdarzają się dość często w sezonie.

Zdarza się, że osoby przebrane w różne kostiumy, w tym w postaci misiów, wykorzystują sytuacje, w których turyści chcą zrobić zdjęcie. Jeśli takie interwencje są zgłaszane, reagują zarówno policja, jak i straż miejska - powiedział w rozmowie z o2.pl aspirant sztabowy Dawid Pietras, oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji w Zakopanem.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Polacy w czołówce. "Otrzymaliśmy blisko 40 czy 50 kartonów z listami, z czego 20 tylko z Polski"

Pijany Mikołaj w Zakopanem

Kobieta, która opublikowała nagranie zaznaczyła, że pijany mężczyzna krzyczał na dziecko, żądając 20 euro (około 85 zł) za to, że tylko stanęło obok niego. "Mikołaj oraz jego wspólnik byli obaj pijani i śmierdzieli wódką" – napisała.

Pod krótkim filmem szybko pojawiło się wiele komentarzy. Wielu internautów jest przekonanych, że pijany Mikołaj to ta sama osoba, która w marcu przebrała się za misia.

"Przecież to ten sam co za misia robił i skręcił aferę", "Tak jak są wilki w owczej skórze, tak Zakopane ma swojego śmierdzącego wódą misia w mikołajowej skórze", "Głos św. Mikołaja jest podobny do sławnego misia" - czytamy w komentarzach.

Żądają opłaty za zdjęcie. Policja ostrzega

Policja zaznaczyła, że osoby przebrane za Mikołajów, misie czy inne postacie początkowo wyglądają niewinnie, uśmiechają się, a dzieci podchodzą, robią zdjęcia. Jednak później żądają opłaty od rodziców. - Działają oni na zasadzie "usługi", ktoś robi zdjęcie, a w zamian płaci np. 5 zł - oznajmił oficer prasowy zakopiańskiej policji.

Takie incydenty zdarzają się szczególnie w sezonach turystycznych, takich jak wakacje, długie weekendy, święta czy ferie. Gdy ktoś zauważy osobę, która żąda zapłaty za zdjęcie, powinien zgłosić to służbom.

Im więcej turystów, tym więcej osób, które próbują wykorzystać turystów do szybkiego zarobku. W przypadku interwencji wyciągamy konsekwencje – dodał w rozmowie z nami aspirant sztabowy Dawid Pietras.
Wybrane dla Ciebie
WHO alarmuje: odra wraca. Wzrost zakażeń w 95 krajach
WHO alarmuje: odra wraca. Wzrost zakażeń w 95 krajach
Prokuratura w Japonii żąda dożywocia. Wraca sprawa zabójcy Shinzo Abego
Prokuratura w Japonii żąda dożywocia. Wraca sprawa zabójcy Shinzo Abego
Zamroź to już dziś, a święta będą znacznie łatwiejsze. Lista najlepszego do zamrożenia jedzenia
Zamroź to już dziś, a święta będą znacznie łatwiejsze. Lista najlepszego do zamrożenia jedzenia
Niemcy ostrzegają. Krążą takie zdjęcia "policjantek"
Niemcy ostrzegają. Krążą takie zdjęcia "policjantek"
Najkrótszy dzień w roku. Zbliża się wielkimi krokami
Najkrótszy dzień w roku. Zbliża się wielkimi krokami
Mbappe dogoni Ronaldo? Rekord jest blisko
Mbappe dogoni Ronaldo? Rekord jest blisko
Nie było jeszcze 6:00. Ujęcia sprzed Aldi. Ustawiła się kolejka
Nie było jeszcze 6:00. Ujęcia sprzed Aldi. Ustawiła się kolejka
To naprawdę się stało. Wiadomo, kto prowadził. Akcja służb we Francji
To naprawdę się stało. Wiadomo, kto prowadził. Akcja służb we Francji
Ekwador: zastrzelono Mario Pineidę. Byłego piłkarza Barcelony de Guayaquil
Ekwador: zastrzelono Mario Pineidę. Byłego piłkarza Barcelony de Guayaquil
Ta kometa rozpaliła wyobraźnię świata. 19 grudnia znajdzie się blisko Ziemi
Ta kometa rozpaliła wyobraźnię świata. 19 grudnia znajdzie się blisko Ziemi
Cicha wojna o miliardy. Belgia na celowniku Rosjan
Cicha wojna o miliardy. Belgia na celowniku Rosjan
To nie fotomontaż. 27-latek jechał "elektrykiem". Tak skończył
To nie fotomontaż. 27-latek jechał "elektrykiem". Tak skończył