Gigantyczna zorza na Jowiszu. Nagranie robi piorunujące wrażenie
Jowisz, największa planeta Układu Słonecznego, potrafi zachwycić naukowców. NASA zaprezentowała niedawno zdjęcie z teleskopu Webba, który pokazał zorze polarne o gigantycznych rozmiarach. Agencja kosmiczna udostępniła nagrania.
Zorza polarna jest niezwykle efektownym zjawiskiem. Gra świateł w w górnych warstwach atmosfery powstaje w wyniku interakcji cząstek światła słonecznego i ziemskiej atmosfery.
Jednak zorze polarne na Jowiszu mają jeszcze jedno, dodatkowe źródło. Pole magnetyczny na największej planecie Układu Słonecznego y przechwytuje cząstki z otoczenia, w tym z jednego z jej księżyców – Io. Wulkaniczna powierzchnia tego księżyca wyrzuca cząstki, które trafiają na orbitę Jowisza. Pole magnetyczne sprawia, że poruszają się one z ogromną prędkością, co powoduje, że zorza świeci.
Czytaj też: Wenus zaskakuje. Jest inaczej niż przypuszczano
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Niezwykła galaktyka NGC 613. Nowe zdjęcia z teleskopu Hubble'a
Zorza na Jowiszu. Niezwykły obraz zarejestrował teleskop Webba
Naukowcy z Nasa właśnie opublikowali nagranie tego niezwykłego zjawiska. Na nagraniu widać, jakby gigantyczny wir przemieszczał się powoli po powierzchni planety. Światła te są podobne do zorzy polarnej widocznej na Ziemi, ale jak podaje portal masslive.com są "setki razy jaśniejsze niż te widoczne na Ziemi"
Nowe informacje na temat zorzy polarnej na Jowiszu zostały opublikowane w poniedziałek w akademickim czasopiśmie "Nature Communications", na podstawie zdjęć wykonanych przez teleskop kosmiczny Webba 25 grudnia 2023 roku.
Chcieliśmy zobaczyć, jak szybko zmieniają się zorze, spodziewając się, że będą powoli zanikać i pojawiać się, może co kwadrans. Tymczasem obserwowaliśmy, jak cały obszar zorzy iskrzy i błyska światłem, czasami zmieniając się z sekundy na sekundę - wspomina astronom Jonathan Nichols z Uniwersytetu w Leicester w Anglii.
Rozbieżność między teleskopami
Zespół Nicholsa odkrył również, że najjaśniejsze światła zarejestrowane przez teleskop Jamesa Webba nie zostały uchwycone na zdjęciach wykonanych w tym samym czasie przez inny teleskop – teleskop Hubble’a. Naukowiec z Anglii przyznał, że to zbiło go z tropu.
Zespół zamierza zbadać tę rozbieżność między dwoma teleskopami i dalej analizować atmosferę oraz środowisko kosmiczne Jowisza. Dane te zostaną porównane z informacjami zebranymi przez sondę Juno, która krąży wokół Jowisza od 2016 roku, "aby lepiej zrozumieć przyczynę tej zagadkowej, jasnej emisji światła"