Ginekolożka z zarzutami pomocnictwa w przerywaniu ciąży. Pacjentki: "Łamane są prawa człowieka"

Dr Maria Kubisa, ginekolożka ze Szczecina, usłyszała sześć zarzutów pomocnictwa w przerwaniu ciąży. Teraz pacjentki lekarki składają zawiadomienie o możliwości popełnienia przestępstwa przez prokuratorów Prokuratury Regionalnej w Szczecinie oraz funkcjonariuszy Centralnego Biura Antykorupcyjnego. Chodzi o dokumentację medyczną, którą zatrzymano w związku ze śledztwem.

Pacjentki dr Marii Kubisy czują się pokrzywdzonePacjentki dr Marii Kubisy czują się pokrzywdzone
Źródło zdjęć: © Agencja Wyborcza.pl | Cezary Aszkiełowicz
oprac.  APOL

O dr Marii Kubisie zrobiło się głośno w styczniu 2023 r., kiedy to do jej gabinetu weszli agenci CBA, którzy – jak się okazało – zabrali dokumentację medyczną kilku tysięcy pacjentek. Miało to związek ze śledztwem prowadzonym przez Prokuraturę Regionalną w Szczecinie. Ostatecznie ginekolożka usłyszała sześć zarzutów pomocnictwa w przerwaniu ciąży.

W komunikacie prasowym Prokuratury Regionalnej w Szczecinie podano m.in., że ginekolożka "w swoim gabinecie lekarskim sprzedawała pacjentkom lek o działaniu wczesnoporonnym oraz instruowała co do sposobu przyjęcia tabletki tak, aby doszło do przerwania ciąży u pacjentki".

Teraz pojawiły się nowe informacje w tej sprawie. Jak przekazuje TVN24, pacjentki dr Kubisy (na razie mowa o 22 kobietach) zdecydowały się złożyć zawiadomienie o możliwości popełnienia przestępstwa przez szczecińskich prokuratorów oraz funkcjonariuszy CBA. Zawiadomienie przygotowane przez zespół adwokatów, na dniach ma trafić do Prokuratury Krajowej.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Kierowca straszył dzieci makabryczną lalką. "To nie mieści się w głowie, jak z horroru"

To zawiadomienie ma na celu ustalenie, czy w toku postępowania karnego doszło do naruszenia prawa. Według nas tak. Miało to wpływ na naruszenie dóbr osobistych pacjentek - wyjaśniła reprezentująca pacjentki Agnieszka Stach, cytowana przez TVN24.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Kierowca straszył dzieci makabryczną lalką. "To nie mieści się w głowie, jak z horroru"

Jak zaznaczyła, prokuratura zatrzymała sześć tysięcy kart pacjentek doktor Kubisy z 27 lat pracy. Kobiety wzywano na przesłuchania.

"Łamane są prawa człowieka"

Jedna z pacjentek szczecińskiej ginekolożki przekonuje, że doszło do naruszenia jej prawa do tajemnicy medycznej. – Ja się nie czuję bezpiecznie – mówi kobieta i wymienia prokuratorów, których działania - w jej ocenie - nie były właściwe.

Pan Maludy, Gołuch i Badura odmawiali mi egzekwowania moich praw, nawet sądowi odmawiali informacji. Jeżeli prokuratorzy lekceważą obywatela i sąd, to coś jest nie w porządku - twierdzi jedna z pacjentek dr Kubisy.

Z kolei Marzena Zychowicz, przedstawicielka regionalnego Kongresu Kobiet przekonuje, że "łamane są prawa człowieka", a cała sytuacja ma charakter precedensowy.

Ginekolożka nie przyznaje się do zarzutów

Dr Kubisa wyraziła zgodę na podawanie jej pełnego nazwiska i publikację wizerunku. Kobieta nie przyznaje się do stawianych jej zarzutów. Czuje się skrzywdzona i uważa, że polskie kobiety po kontrowersyjnym wyroku TK z 2020 r., boją się zachodzić w ciążę. — Jestem ginekologiem, chcę pracować i wykonywać to, czego zostałam nauczona. Chcę to robić zgodnie z zasadami sztuki medycznej i z moim poczuciem człowieczeństwa — podkreśliła ginekolożka w jednym z wywiadów.

Za udzielenie pomocy w przerwaniu ciąży lekarce grozi kara do trzech lat więzienia. Co ciekawe, lekarka rozpoczyna karierę polityczną. Startuje w nadchodzących wyborach samorządów do sejmiku województwa (z listy PO).

Wybrane dla Ciebie
Krzyżówka z wiedzy ogólnej. Tylko mistrz odkryje wszystkie hasła
Krzyżówka z wiedzy ogólnej. Tylko mistrz odkryje wszystkie hasła
Rodzinny spacer zmienił się w dramat. Dzieci pochylały się nad ojcem
Rodzinny spacer zmienił się w dramat. Dzieci pochylały się nad ojcem
Policja przyłapana. "To będzie podwójna kara". Ostra reakcja
Policja przyłapana. "To będzie podwójna kara". Ostra reakcja
To on szuka "złotego pociągu". Właśnie się ujawnił
To on szuka "złotego pociągu". Właśnie się ujawnił
Szedł obok placu zabaw. Nagle taki widok. "Prawdziwy hit sezonu"
Szedł obok placu zabaw. Nagle taki widok. "Prawdziwy hit sezonu"
Premier Indii mówił o pokoju. Spójrzcie na twarz Putina
Premier Indii mówił o pokoju. Spójrzcie na twarz Putina
Pojawił się w centrum Wrocławia. Kierowcy musieli omijać go łukiem
Pojawił się w centrum Wrocławia. Kierowcy musieli omijać go łukiem
Portugalia zaostrza przepisy deportacyjne dla nielegalnych imigrantów
Portugalia zaostrza przepisy deportacyjne dla nielegalnych imigrantów
8 miliardów funtów na wsparcie Ukrainy? Brytyjczycy mają plan
8 miliardów funtów na wsparcie Ukrainy? Brytyjczycy mają plan
Miał już dość. Ujęcie sprzed Lidla. Wywiesił karteczkę
Miał już dość. Ujęcie sprzed Lidla. Wywiesił karteczkę
Wyż z Rosji nadal nad Polską. Należy spodziewać się opadów
Wyż z Rosji nadal nad Polską. Należy spodziewać się opadów
Zaginęła 15-latka z Konstantynowa Łódzkiego. Jest nowy trop
Zaginęła 15-latka z Konstantynowa Łódzkiego. Jest nowy trop