Gorąco na linii Biden-Putin. Chcą przeprosin

251

Prezydent USA Joe Biden musi przeprosić za nazwanie przywódcy Kremla Władimira Putina "zabójcą" - powiedział czołowy rosyjski urzędnik. Dzień wcześniej w ramach protestu Moskwa odwołała ambasadora USA.

Gorąco na linii Biden-Putin. Chcą przeprosin
Biden ma przeprosić Putina (Getty Images)

Słowa Bidena są "przełomem" w stosunkach oraz są "nie do przyjęcia w żadnych okolicznościach" - napisał w czwartek na Facebooku Konstantin Kosachyov, wicemarszałek wyższej izby rosyjskiego parlamentu. Dodał, że pierwsza reakcja Moskwy - odwołanie ambasadora USA - "nie będzie ostatnia, chyba że pojawi się wyjaśnienie i przeprosiny ze strony amerykańskiej".

Biden musi wycofać słowa wobec Putina

Ministerstwo spraw zagranicznych Rosji strzegło przed ryzykiem "nieodwracalnego pogorszenia się stosunków" z nową administracją USA, ale dodało, że Rosja nadal ma nadzieję na poprawę sytuacji.

Punktem zapalnym dyplomatycznego konfliktu były słowa prezydenta USA Joe Bidena podczas wtorkowego wywiadu w ABC News. Biden zgodził się wówczas z szefem stacji George'em Stephanopoulosem, że Putin jest zabójcą oraz dodał, że rosyjski przywódca "zapłaci" za rzekome wtrącanie się w wybory w USA.

Wcześniej tego samego dnia opublikowany został raport amerykańskiej agencji wywiadowczej, według którego Putin nakazał operacje wywarcia wpływu, aby zaszkodzić kandydaturze Bidena w wyborach prezydenckich.

Putin miał ingerować w wybory prezydenckie w USA

Dane mają wskazywać, że rosyjski przywódca faworyzował Donalda Trumpa. To samo miał robić podczas wyborów w 2016 roku przeciwko Hillary Clinton. Kreml zaprzecza jakiejkolwiek ingerencji.

Wielu urzędników w rządzie Putina i współpracowników rosyjskiego przywódcy już teraz podlega sankcjom USA z powodu wcześniejszych ingerencji w wybory, ataki na przeciwników politycznych i aneksję Krymu.

Nowe sankcje USA mogą pojawić się już w przyszłym tygodniu i być wymierzone w rosyjskich oligarchów i innych bliskich Putinowi - twierdzą dwie znające sprawę osoby wg Bloomberga. Wpływ kar może być osłabiony, ponieważ Rosjanie zwykle nie prowadzą amerykańskich kont bankowych ani nie planują podróży do tego kraju.

W swoim wywiadzie Biden powiedział, że odbył "długą rozmowę" z Putinem. Twierdzi, że powiedział mu: "Znam ciebie i ty mnie znasz. Jeśli ustalę, że to prawda, bądź przygotowany".

Zobacz także: Kulisy rządów Władimira Putina. "W fotelu prezydenta Rosji siedzi bandyta"
Autor: SSŃ
Oceń jakość naszego artykułu:

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Zobacz także:
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem stronyKliknij tutaj, aby wyświetlić