Mateusz Domański
Mateusz Domański| 

Gorąco na sali sądowej. Żona Zenka Martyniuka nie szczędziła gorzkich słów

336

Wrzało przy okazji rozprawy rozwodowej Daniela i Eweliny Martyniuków. Przeciwko 21-latce opowiedziała się m.in. była teściowa Danuta. Żona Zenka Martyniuka nie szczędziła gorzkich słów.

Gorąco na sali sądowej. Żona Zenka Martyniuka nie szczędziła gorzkich słów
Żona Zenka Martyniuka wylała żale w kierunku byłej synowej (ONS)

Rozwód Daniela i Eweliny Martyniuków nastąpił 21 września. Mężczyzna i kobieta nadal będą się jednak widywać. To ze względu na to, że wciąż łączyć ich będzie 1,5-roczna córka Laura.

Danuta Martyniuk stwierdziła, że Ewelina utrudnia Danielowi widywanie się z dzieckiem. Jest tym faktem wyraźnie zbulwersowana.

Co miesiąc przesyłam pieniądze, jak nie 2 to 3 tysiące.(...) Mąż niedawno był, jak jechał na koncert to zawiózł prezenty. Tylko dla Daniela utrudniają. Ja chciałam z synem jechać miesiąc temu, to wymyśliła (Ewelina - przyp. red.), że nie można, bo żniwa. To jest normalna kobieta? - powiedziała w rozmowie z "Faktem".

Danuta Martyniuk: "Bez przesady!"

Żona gwiazdy disco polo potwierdziła, że to ona i jej mąż Zenon utrzymywali wnuczkę. Oczywiście nie zamierzają dłużej tego robić. Publicznie potwierdziła, że Ewelina nie ma co się spodziewać "alimentów od Zenka".

I co, ona znajdzie sobie faceta i my jej faceta będziemy utrzymywać? Bez przesady - dodała Danuta Martyniuk.
Zobacz także: Daniel Martyniuk w PKP "niszczy" kolejny biznes
Oceń jakość naszego artykułu:

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Zobacz także:
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem stronyKliknij tutaj, aby wyświetlić