Groza w Poznaniu. Autobus MPK pędzi pod prąd
Mieszkaniec Poznania nagrał, jak autobus miejski z pasażerami na jednej z głównych ulic jedzie pod prąd. Na szczęście, samochody zdążyli zmienić pas i nie doszło do wypadku. Jak informuje miejscowe MPK, prowadząca pomyliła trasę. Zostanie najprawdopodobniej wysłana na "weryfikację umiejętności".
Do zdarzenia doszło na ulicy Lechickiej — jednym z głównych szlaków komunikacyjnych północnej części Poznania. Około godziny 15 w środę świadkowie zauważyli autobus Miejskiego Przedsiębiorstwa Komunikacyjnego, który poruszał się pasem przeciwnego ruchu. Miejscowi postanowili sfilmować to co się dzieje.
Prowadzą agroturystykę na Pomorzu. "Wykonujemy wszystkie prace"
Autobus jechał pod prąd na szerokiej drodze
Później filmik z kuriozalnej sytuacji został udostępniony na facebookowym fanpage'u "Poznański Trójkąt Bermudzki". Na nagraniu widać, jak autobus miejski spokojnie jedzie "pod prąd" na szerokiej trzypasmowej drodze. Co więcej, okazało się, że w chwili zdarzenia autobus był w trakcie wykonywania kursu na linii 178 i podróżowało nim kilkadziesiąt pasażerów.
Prowadząca pomyliła trasę
Okazało się, że kierowczyni autobusu miejskiego pomyliła trasę. Przeprosiła pasażerów i zaczęła zastanawiać się nad tym jak wrócić na podstawowy przebieg trasy. Jak poinformowała portal EPoznań.pl rzeczniczka MPK Agnieszka Smogulecka, kobieta chciała wrócić na trasę linii 178 i nie pominąć żadnego przystanku.
Ostatecznie po dojechaniu do skrzyżowania kierująca zawróciła i pojechała ustaloną trasą linii 178. "Zabezpieczono zapis monitoringu, sprawa jest wyjaśniana" - tłumaczy Smogulecka.
Nagana dla kierowcy
Jak informuje, obecnie jednak wszystko wskazuje na to, że pani kierowca otrzyma naganę za spowodowanie zagrożenia w ruchu drogowym. "Zostanie skierowana do ośrodka szkolenia na weryfikację wiedzy i umiejętności" — dodała. Przewoźnik przeprasza za zaistniałą sytuację.