Sprawdzamy pogodę dla Ciebie...

Groźny incydent w schronisku. Pies odgryzł kawałek ucha 20-latce

39

Do groźnego incydentu doszło w kaliskim schronisku dla bezdomnych zwierząt. Młoda kobieta podczas wykonywania prac porządkowych miała bez nadzoru wejść do boksu z psami. Wtedy jedno ze zwierząt rzuciło się na nią i odgryzło kawałek ucha.

Groźny incydent w schronisku. Pies odgryzł kawałek ucha 20-latce
Pies odgryzł fragment ucha 20-latce (Getty Images, Dmitry_Evgrafov)

Do fatalnego zdarzenia doszło 3 maja. 20-latka odpracowująca wyrok pod nadzorem kuratora sądowego w kaliskim schronisku sprzątała tego dnia placówkę. W pewnym momencie zdecydowała się wejść do jednego z boksów z psami. Miała to zrobić bez odpowiedniego nadzoru.

Bezmyślność czy brak szkolenia?

Gdy kobieta otworzyła boks, dużych rozmiarów pies rzucił się na nią i odgryzł jej spory kawałek ucha. Gdyby nie pomoc innego pracownika, mogłoby dojść do o wiele gorszej tragedii. - Mogłabym pozbyć się całego ucha - poszkodowana powiedziała "Faktom Kaliskim".

Poszkodowana i kierownictwo schroniska przedstawiają odmienne wersje wydarzeń. Kierownik biura kaliskiego schroniska Jacek Kołata w rozmowie z Kalisz24.INFO zapewnia, że każdy pracownik przechodzi szkolenie BHP, bez niego rzekomo rozpocząć pracy nie może także osoba skazana.

Niestety dalej, pomimo różnych sytuacji ludzie są bezmyślni. Ugryziona przez psa 20-latka weszła do boksu pomimo wiedzy, że może znaleźć się w środku jedynie pod nieobecność czworonoga - tłumaczy mężczyzna.

Kobieta jednak twierdzi, że nie przeszła wspomnianego szkolenia. - Nikt mi nic nie mówił i nie wspomniał o żadnym szkoleniu BHP! - powiedziała dziennikarzom

"Faktów Kaliskich".

Ja się bałam wchodzić do boksów, z tego powodu, że kilka dni wcześniej byłam po raz pierwszy w tych boksach i jeden pies ugryzł mnie w palec. Od tego się zaczęło, ale kierownik uznał, że dam radę, że mam się nie bać, gdzie on sam nie umiałby podejść do tych wielkich psów - powiedziała 20-latka.

Biuro schroniska poinformowało o sytuacji kuratora i urząd miasta, a poszkodowana zapowiada, że zgłosi sprawę do sądu. Według doniesień medialnych straciła 2/3 małżowiny usznej. Kobieta pozostaje na zwolnieniu lekarskim, a pies został skierowany na badania pod kątem wścieklizny.

Zobacz także: Pierwszy taki pies w Polsce. Po 9 latach pracy odchodzi na emeryturę
Autor: SSŃ
Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Które z określeń najlepiej opisują artykuł:
Wybrane dla Ciebie
Wygląd Papieża Franciszka przykuł wzrok wiernych. Od razu to zauważyli
Na lotnisku pojawiły się tajemnicze "prześwietlarki". Nie wiadomo, gdzie wysyłają metadane
Na koniu pojechał do McDonald's. Chciał sprawdzić, czy go obsłużą
"Alkohol widmo" na imprezie ojca Rydzyka. Cena? Jak na festiwalu
"Łowca asteroid" zdradza całą prawdę. Tego NASA nie mówi oficjalnie
Byliśmy na urodzinach Radia Maryja. "Nie śpijmy, katolicy, róbmy dzieci!"
Karol Nawrocki zaprzecza związkom z Olgierdem L. "Relacje były publiczne"
Eksplozja w Holandii. Ratownicy walczą z czasem przeszukując gruzy
Niesamowity wyczyn nastolatka z Australii. Pobił rekord Usaina Bolta
Chciał spędzić sylwestra w Krakowie. Został oszukany
Zrobił grób reżysera "Czterdziestolatka". Pokazał imponującą mogiłę młodej Romki
Karol Nawrocki zdradził swoje stanowisko ws. aborcji. "Jestem katolikiem"
Wróć na
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem strony Kliknij tutaj, aby wyświetlić