Haniebne zachowanie podczas wideokonferencji. Już pożegnał się z posadą

W wyniku pandemii koronawirusa wiele spotkań zawodowych przybrało formę wideokonferencji. W ten sposób ze swoimi współpracownikami kontaktował się urzędnik miejski Chris Platzer. To jak potraktował swoje zwierzę, zostanie mu zapamiętane na długo.

Haniebne zachowanie podczas wideokonferencji. Już pożegnał się z posadą
Źródło zdjęć: © Twitter.com
64

Chris Platzer pełnił funkcję urzędnika ds. planowania w kalifornijskiej miejscowości Vallejo. Ostatnio zrobiło się o nim głośno z powodu jego zachowania podczas spotkania, które zostało opublikowane w sieci.

W trakcie spotkania Platzer brutalnie potraktował swojego kota. Komisja ds. planowania spotkała się w celu omówienia lokalnego projektu oraz kwestii zarządzania zdalnego. W pewnym momencie Platzer powiedział, że chciałby przedstawić komisji swojego kota. Następnie wziął go na ręce i pokazał do kamery, po czym rzucił go na bok. Zwierzę upadło na ziemię z piskiem.

Zobacz także: Pasażer na dachu. Nietypowa podróż psa

Wideokonferencja została nagrana i udostępnione w sieci. Co także oburzyło widzów, podczas spotkania Platzer pił alkohol i używał niecenzuralnych słów.

Nagranie szybko rozniosło się w sieci i wywołało wiele negatywnych komentarzy. Szybko zareagowały władze miasta oraz organizacje działające na rzecz praw zwierząt, które skrytykowały niewłaściwe zachowanie urzędnika.

Miasto nie akceptuje zachowania, które pan Chris Platzer zaprezentował podczas spotkania komisji ds. planowania 20 kwietnia - powiedziała rzeczniczka miasta Vallejo, Christina Lee w rozmowie z CNN.

Mężczyzna zrezygnował z pełnionego stanowiska. Jego natychmiastowe zwolenienie miał rozważać burmistrz miasta. W liście Platzer przeprosił za nieodpowiednie zachowanie.

Podczas spotkania Zoom nie zachowywałem się w sposób odpowiadający komisarzowi ds. planowania i przepraszam za wszelkie szkody, jakie wyrządziłem - napisał Platzer w swoim liście rezygnacyjnym, informuje Sky News.

Zapisz się na nasz specjalny newsletter o koronawirusie.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl

Wybrane dla Ciebie

"Trzeba uzbroić się w cierpliwość". Tyle stali w kolejce, by wejść na Giewont
"Trzeba uzbroić się w cierpliwość". Tyle stali w kolejce, by wejść na Giewont
Zaginęła 17-letnia Gabriela. Wyszła z Ośrodka Uzależnień w Częstochowie
Zaginęła 17-letnia Gabriela. Wyszła z Ośrodka Uzależnień w Częstochowie
Prowadzi salon fryzjerski w Toruniu. Ma zostać deportowany
Prowadzi salon fryzjerski w Toruniu. Ma zostać deportowany
Bijatyka w centrum Warszawy. Freak-fighter zaczepił zawodnika MMA
Bijatyka w centrum Warszawy. Freak-fighter zaczepił zawodnika MMA
Dwa światy. To działo się rano na plażach u Niemców i Polaków
Dwa światy. To działo się rano na plażach u Niemców i Polaków
Spowodował kolizję i uciekł, ale nie tylko on był winny? Nagranie z Radomia
Spowodował kolizję i uciekł, ale nie tylko on był winny? Nagranie z Radomia
Stanęły przy plażach nad niemieckim Bałtykiem. Hit
Stanęły przy plażach nad niemieckim Bałtykiem. Hit
Tyle kosztowały dwie gałki lodów w Zakopanem. W sieci wrze
Tyle kosztowały dwie gałki lodów w Zakopanem. W sieci wrze
Tak dorabia do emerytury. Oto ile płacą za kilogram
Tak dorabia do emerytury. Oto ile płacą za kilogram
Niedźwiedź podszedł do namiotu w Bieszczadach. Internauci reagują
Niedźwiedź podszedł do namiotu w Bieszczadach. Internauci reagują
Rosyjski miliarder ma ponad 100 dzieci. Tak chce podzielić majątek
Rosyjski miliarder ma ponad 100 dzieci. Tak chce podzielić majątek
Przyjaciele żegnają 14-letnią Julkę. Słowa nauczycielki wyciskają łzy
Przyjaciele żegnają 14-letnią Julkę. Słowa nauczycielki wyciskają łzy