18+
Uwaga!
Ta strona zawiera treści przeznaczone
wyłącznie dla osób dorosłych.
Wróć

Jacek Jaworek odnaleziony? "Niech to się wreszcie skończy"

W Polsce powróciła sprawa Jacka Jaworka, który w 2021 zabił rodzinę, a następnie przepadł bez śladu. Jak wskazują pierwsze doniesienia medialne, śledczy po trzech latach śledztwa mieli odnaleźć jego ciało. Powrót tej sprawy szczególnie odczuwalny jest we wsi, gdzie doszło do zbrodni. Mieszkańcy komentują sytuację w rozmowie z "Faktem".

Powraca sprawa Jacka JaworkaPowraca sprawa Jacka Jaworka
Źródło zdjęć: © Getty Images, Policja
Kamil Różycki

10 lipca 2021 roku w spokojnej dotąd wsi Borowce w powiecie częstochowskim na stałe zmienił tamtejszą społeczność. W sobotnią noc doszło tam bowiem do dramatycznej zbrodni. Jacek Jaworek zabił swojego brata, jego żonę oraz ich 17-letniego syna.

Następnie mężczyzna uciekł i mimo licznych obław w okolicznych lasach nie znaleziono żadnego tropu. Od tego momentu rozpoczęło się ogólnopolskie, a później międzynarodowe śledztwo mające na celu aresztowanie odpowiadającego za potrójne morderstwo przestępcę.

Teraz po trzech latach od tych wydarzeń najprawdopodobniej policjantom udało się ruszyć ze śledztwem. Jak pierwszy informował TVN 24, we wsi Dąbrowa Zielona, niedaleko klubu sportowego udało się znaleźć ciało mężczyzny, który najprawdopodobniej popełnił samobójstwo. Jak wskazuje "Fakt" miał wyglądać jak Jacek Jaworek. Nie potwierdza tego jednak policja, która czeka na wyniki DNA pobrane od denata.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Ekspert o sprawie Romanowskiego. "Pośpiech wskazany przy łapaniu pcheł"

Mieszkańcy opowiadają o życiu w Borowcach po zbrodni

Tymi, którzy obecnie szczególnie mocno odczuwają ponowne pojawienie się na świeczniku tej sprawy, są mieszkańcy wsi Borowce, gdzie doszło do zbrodni. To właśnie oni każdego dnia po tym przerażającym morderstwie bali się, że Jaworek po raz kolejny pojawi się we wiosce.

Wszyscy znów rozmawiają o tej strasznej zbrodni sprzed trzech lat. My naprawdę już chcemy, żeby to się skończyło. Niech ten Jaworek się znajdzie, niech ta biedna rodzina wreszcie odzyska jakiś spokój, niech to się skończy i dla nas – mówi w rozmowie z "Faktem" jedna z mieszkanek wsi.

Jednocześnie nie milkną domysły na temat ostatnich przecieków o znalezieniu samobójcy podobnego do Jaworka. Jak wskazuje jeden z mieszkańców wsi, być może odwiedził on w rocznice morderstwa grób swoich ofiar i ruszyło go sumienie.

Tu jest pochowana zastrzelona rodzina, ludzie od razu połączyli fakty, do tego przecież niedawno była rocznica tej tragedii, a może ruszyło go sumienie, przyszedł na grób bliskich, a potem się zastrzelił, tak mówią ludzie w całej okolicy – mówi informator "Faktu".
Wybrane dla Ciebie
"Ludzie stoją w korkach po 3 godziny". Pokazała, co dzieje się na S7
"Ludzie stoją w korkach po 3 godziny". Pokazała, co dzieje się na S7
Spektakularna kradzież w Gelsenkirchen: Łupem padło 10 mln euro
Spektakularna kradzież w Gelsenkirchen: Łupem padło 10 mln euro
Mandaty nawet do 500 zł. Takie obowiązki ma właściciel posesji
Mandaty nawet do 500 zł. Takie obowiązki ma właściciel posesji
Planował zamach terrorystyczny w Europie. 29-latek w rękach policji
Planował zamach terrorystyczny w Europie. 29-latek w rękach policji
Będzie można jeść mięso. Kilku biskupów udzieliło wiernym dyspensy
Będzie można jeść mięso. Kilku biskupów udzieliło wiernym dyspensy
Śnieżyca w Warszawie. Pługoposypywarki wyjechały na ulice
Śnieżyca w Warszawie. Pługoposypywarki wyjechały na ulice
Założyli zbiórkę dla byłego pięściarza. Wybudowali mu nowy dom
Założyli zbiórkę dla byłego pięściarza. Wybudowali mu nowy dom
FIFA planuje zmiany przepisów o spalonym
FIFA planuje zmiany przepisów o spalonym
Max Verstappen z wyróżnieniem. Szefowie zespołów F1 zdecydowali
Max Verstappen z wyróżnieniem. Szefowie zespołów F1 zdecydowali
W OBI nie kupisz fajerwerków. "Dbając o dobro zwierząt i środowiska"
W OBI nie kupisz fajerwerków. "Dbając o dobro zwierząt i środowiska"
Rzym bez fajerwerków na sylwestra. Zapadła decyzja
Rzym bez fajerwerków na sylwestra. Zapadła decyzja
Niemcy mówią o rzekomym ataku na rezydencję Putina. "Podzielamy obawy Ukrainy"
Niemcy mówią o rzekomym ataku na rezydencję Putina. "Podzielamy obawy Ukrainy"