Zagraniczne wakacje Jacka Sasina. Polacy donoszą, co działo się na rynku

662

"Właśnie na rynku w Madrycie minął nas Jacek Sasin" - donosi na Twitterze internautka Kaja, która cieszy się niemałą popularnością. Na jej wpis zdążyło już zareagować sporo osób.

Zagraniczne wakacje Jacka Sasina. Polacy donoszą, co działo się na rynku
Jacek Sasin (AKPA)

Jacek Sasin to jeden z bardziej kontrowersyjnych polityków. Przede wszystkim ciągnie się za nim wątek "wyborów kopertowych", na które przeznaczono mnóstwo pieniędzy, a które ostatecznie nie doszły do skutku.

Gdy tylko gdzieś pojawi się jego imię i nazwisko, niemal natychmiastowo uaktywniają się tacy, którzy nie szczędzą mu mocnych słów krytyki. Tak było również i tym razem, gdy jedna z twitterowiczek poinformowała, że widziała Sasina w Madrycie.

Właśnie na rynku w Madrycie minął nas Jacek Sasin ze świtą młodych chłopaków. Zjedli ostrygi, cyknęli foty i poszli dalej… - napisała Kaja.
Trwa ładowanie wpisu:twitter

"Nawet wakacje potrafi..."

Ktoś zasugerował w komentarzach, że "Sasin to nawet wakacje potrafi s*********". Autorka wpisu zareagowała dość zachowawczo.

My tu akurat w pracy, ale faktycznie, nie spodziewaliśmy się - przyznała szczerze.

Później zdradziła, że ona nie je tego, co Jacek Sasin. "Jesteśmy ostrożni i nie jemy tego, co on. Poza tym nas nie stać" - zaznaczyła.

W Madrycie na rynku nie jakoś zaporowo, ale my nie jedliśmy - komentowała Kaja.
Autor: MDO
Oceń jakość naszego artykułu:

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Zobacz także:
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem stronyKliknij tutaj, aby wyświetlić