Jan Urban o rzutach karnych. Nie zawsze musi wykonywać je Lewandowski
Selekcjoner Jan Urban podkreśla, że o wykonawcy rzutów karnych decyduje forma dnia. Przed Polakami mecze z Nową Zelandią i Litwą w eliminacjach MŚ 2026.
Najważniejsze informacje
- Jan Urban nie wyklucza zmian w hierarchii wykonawców rzutów karnych w reprezentacji Polski.
- Przed kadrą mecze z Nową Zelandią (towarzyski) i Litwą (eliminacje MŚ 2026).
- Urban podkreśla, że kluczowa będzie koncentracja i szacunek dla rywali.
Urban o rzutach karnych w reprezentacji Polski
Podczas konferencji prasowej w Katowicach Jan Urban odniósł się do kwestii wykonywania rzutów karnych w kadrze. Zaznaczył, że nie widzi problemu, by do „jedenastki” podszedł ten zawodnik, który w danym momencie czuje się najlepiej. Nie musi to być zawsze kapitan Robert Lewandowski, który ostatnio nie wykorzystał karnego w meczu Barcelony z Sevillą.
Probierz czy Lewandowski - kto ma rację? Polacy wydali werdykt
Przygotowania do meczów z Nową Zelandią i Litwą
Polska reprezentacja rozpoczęła zgrupowanie w Katowicach. W czwartek zmierzy się towarzysko z Nową Zelandią na Stadionie Śląskim, a następnie poleci do Kowna na spotkanie z Litwą w eliminacjach mistrzostw świata 2026. Urban zapowiedział, że w meczu towarzyskim szansę dostaną zawodnicy, którzy dotąd grali mniej.
Koncentracja kluczem do sukcesu
Selekcjoner podkreślił, że zarówno polska drużyna, jak i Litwa, nie są tak silne lub słabe, jak się powszechnie uważa. Urban zaznaczył, że bez pełnego zaangażowania i koncentracji Polacy mogą mieć w Kownie spore problemy. Przypomniał, że zwycięstwo z Litwą w Warszawie nie przyszło łatwo.
Młodzi zawodnicy i zmiany w składzie
Urban odniósł się także do sytuacji młodego napastnika Oskara Pietuszewskiego z Jagiellonii Białystok. Jego zdaniem, piłkarz nie jest jeszcze gotowy na debiut w pierwszej reprezentacji, choć jego postawa w lidze i pucharach jest bardzo dojrzała. Selekcjoner zapowiedział też, że w meczu z Nową Zelandią można spodziewać się kilku zmian w wyjściowym składzie.
Polska w eliminacjach MŚ 2026
Po pięciu meczach eliminacyjnych Polacy mają na koncie 10 punktów i zajmują drugie miejsce w grupie G. Tyle samo punktów, ale w czterech spotkaniach, ma prowadząca Holandia. Urban podkreślił, że wyjściowa jedenastka nie jest zamknięta i każdy zawodnik ma szansę na grę.
Źródło: PAP