Janusz Piechociński pochwalił się zdjęciem grzybów. Wyjawił ulubione miejsce grzybobrania

Janusz Piechociński słynie ze swojej miłości do grzybobrania. W mediach społecznościowych pochwalił się zdjęciem z tegorocznych zbiorów. Przy okazji polecił miejsce, w którym zebrał tak wspaniałe okazy. Trzeba przyznać, że prezentują się imponująco.

.Janusz Piechociński słynie ze swojej miłości do grzybobrania
Źródło zdjęć: © X

Nie od dziś wiadomo, że Janusz Piechociński jest zapalonym grzybiarzem. W wolnych chwilach, oddaje się swojej pasji. Nie inaczej było i tej jesieni.

Nie zbieram grzybów dla samego zbierania. Najważniejsze jest samo bycie w lesie, to jest najpiękniejsza część - mówił o swojej pasji w rozmowie z portalem NOIZZ.

- Większość grzybów rozdaję. Jak ktoś ma szczęście, to potrafił otrzymać ode mnie 200-300 koźlarów z podwarszawskich zagajników - wyjawił.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Grzyby, których grzybiarze nie znają oraz wiele ciekawych gatunków

Janusz Piechociński chwali się zbiorami z grzybobrania

Ostatnio były polityk Polskiego Stronnictwa Ludowego po raz kolejny postanowił pochwalić się zdjęciem ze zbiorów i przy okazji polecić miejsce, gdzie udało mu się zebrać tak imponujące okazy.

Rok 2024 polecam Leśnictwo Kaczka koło Suchedniowa - napisał Janusz Piechociński w serwisie X.

Ten rok nie był najlepszym rokiem dla grzybiarzy. Wszystko przez suszę i letnie upały. Piechociński również narzekał na niesprzyjającą zbiorom pogodę. - Jest dramatycznie ciepło i tam, gdzie wystąpiły deszcze, gdzieś na południu, to coś udało się grzybiarzom zebrać. Centralna i wschodnia Polska to rekordowo wysokie bezgrzybie - mówił w rozmowie z "Faktem".

- Kiedyś po dwu- czy trzydniowych opadach znajdowało się pierwsze grzyby. A teraz? Nawet po tych deszczach ja tylko hubę widziałem w lesie. Ten rok jest dla mnie rokiem przegranym. I mówię to z ogromnym smutkiem, choć miałem odrobinę satysfakcji podczas pierwszych zbiorów - narzekał były polityk PSL.

Mimo tych smutnych refleksji część zbirów była udana, co widać po załączonym w mediach społecznościowych zdjęciu.

Wybrane dla Ciebie
"Ludzie stoją w korkach po 3 godziny". Pokazała, co dzieje się na S7
"Ludzie stoją w korkach po 3 godziny". Pokazała, co dzieje się na S7
Spektakularna kradzież w Gelsenkirchen: Łupem padło 10 mln euro
Spektakularna kradzież w Gelsenkirchen: Łupem padło 10 mln euro
Mandaty nawet do 500 zł. Takie obowiązki ma właściciel posesji
Mandaty nawet do 500 zł. Takie obowiązki ma właściciel posesji
Planował zamach terrorystyczny w Europie. 29-latek w rękach policji
Planował zamach terrorystyczny w Europie. 29-latek w rękach policji
Będzie można jeść mięso. Kilku biskupów udzieliło wiernym dyspensy
Będzie można jeść mięso. Kilku biskupów udzieliło wiernym dyspensy
Śnieżyca w Warszawie. Pługoposypywarki wyjechały na ulice
Śnieżyca w Warszawie. Pługoposypywarki wyjechały na ulice
Założyli zbiórkę dla byłego pięściarza. Wybudowali mu nowy dom
Założyli zbiórkę dla byłego pięściarza. Wybudowali mu nowy dom
FIFA planuje zmiany przepisów o spalonym
FIFA planuje zmiany przepisów o spalonym
Max Verstappen z wyróżnieniem. Szefowie zespołów F1 zdecydowali
Max Verstappen z wyróżnieniem. Szefowie zespołów F1 zdecydowali
W OBI nie kupisz fajerwerków. "Dbając o dobro zwierząt i środowiska"
W OBI nie kupisz fajerwerków. "Dbając o dobro zwierząt i środowiska"
Rzym bez fajerwerków na sylwestra. Zapadła decyzja
Rzym bez fajerwerków na sylwestra. Zapadła decyzja
Niemcy mówią o rzekomym ataku na rezydencję Putina. "Podzielamy obawy Ukrainy"
Niemcy mówią o rzekomym ataku na rezydencję Putina. "Podzielamy obawy Ukrainy"