Jarosław Pinkas nie ma złudzeń ws. IV fali COVID-19. Jasne stanowisko

9

Jarosław Pinkas, członek rady ds. ochrony zdrowia przy prezydencie RP, zabrał głos ws. dalszego rozwoju pandemii koronawirusa. "Czwarta fala koronawirusa według mnie jest już przesądzona. Natomiast skala tej fali jest w tej chwili absolutnie niemożliwa do przewidzenia" - przyznał w RMF FM.

Jarosław Pinkas nie ma złudzeń ws. IV fali COVID-19. Jasne stanowisko
Jarosław Pinkas (Wikimedia Commons, Daniel Sliz)

Koronawirus nadal nie pozwala na zupełny powrót do normalności. Każdego dnia dowiadujemy się o kolejnych zakażeniach w Polsce. - Mimo że pandemia trwa już prawie drugi rok, to ciągle uczymy się biologii wirusa i tego, w jaki sposób się rozprzestrzenia - podkreślił Jarosław Pinkas w RMF FM.

Ja chciałbym, żebyśmy założyli wariant najgorszy, czyli taki, w którym musimy się bardzo mocno spinać, ochrona zdrowia będzie wtedy bardzo obciążona - dodał członek rady ds. ochrony zdrowia przy prezydencie RP.

Później mówił, że jak jest sucho i ciepło, to wirus "rozprzestrzenia się istotnie mniej". Odniósł się też do wątku IV fali COVID-19.

Czwarta fala koronawirusa według mnie jest już przesądzona. Natomiast skala tej fali jest w tej chwili absolutnie niemożliwa do przewidzenia - kontynuował.

Superroznosiciele największym zagrożeniem?

Jarosław Pinkas opowiadał też o superroznosicielach. Kto to taki?

Abstrahując od pogody, nie przewidzieliśmy jeszcze jedne rzeczy - tego, że pojawią się superroznosiciele, czyli młodzi ludzie, który nie są zaszczepieni, a jak chorują - to nie mają poczucia choroby - podsumował w RMF FM.
Autor: MDO
Oceń jakość naszego artykułu:

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Zobacz także:
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem stronyKliknij tutaj, aby wyświetlić