Jechał z noworodkiem. Kierowca karetki został surowo ukarany
Niebezpieczny incydent w Łodzi. Karetka pogotowia ratunkowego wjechała na skrzyżowanie na czerwonym świetle i zderzyła się z samochodem osobowym. Kierowca karetki z pewnością pożałował swojego braku ostrożności. Został surowo ukarany.
Zdarzenie miało miejsce we wtorkowy poranek, 7 listopada na skrzyżowaniu ulicy Jana Pawła II z ulicą Wróblewskiego w Łodzi. Jak ustaliła policja, jadący na sygnałach ambulans wjechał na skrzyżowanie mimo czerwonego światła na sygnalizacji.
Łódź. Wypadek karetki z osobówką.
Doprowadziło to do zderzenia z prawidłowo poruszającym się samochodem osobowym. Sytuacja wyglądała bardzo poważnie. W chwili wypadku w karetce znajdował pacjent - noworodek.
W karetce jechały trzy osoby z zespołu ratownictwa medycznego i noworodek w inkubatorze. Nikomu nic się nie stało, dziecko zostało przewiezione do Instytutu Centrum Zdrowia Matki Polki - przekazała mł. asp. Jadwiga Czyż z łódzkiej drogówki w rozmowie z TVN24.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Dwa razy wpadł przez jedno nagranie świadka. Kierowca podwójnie ukarany
Kierowca karetki poniósł surowe konsekwencje nieostrożności na drodze. Funkcjonariusze z Wydziału Ruchu Drogowego Komendy Miejskiej Policji w Łodzi nie mieli dla niego litości.
Swoim zachowaniem, to jest brakiem respektowania sygnalizacji świetlnej, kierujący naraził na niebezpieczeństwo nie tylko siebie i innych uczestników ruchu drogowego, ale także małego pacjenta, pilnie potrzebującego pomocy medycznej.
Mężczyzna prowadzący ambulans został ukarany mandatem karnym w wysokości 1,5 tysięcy złotych. To jednak nie wszystko. Funkcjonariusze nałożyli na niego aż 12 punktów karnych. Może to sprawi, że następnym razem mężczyzna za kółkiem będzie bardziej uważny.