Rok temu w życie weszły przepisy, które dają dodatkowe uprawnienia osobom, które oddają krew. Te mogą liczyć na dwa dni wolne od pracy: dzień oddania krwi i dzień następny. "Fakt" podaje, że Fundacji Dobre Państwo złożyła do sejmu petycję, aby rozszerzyć przywileje dawców krwi.
Czytaj także: Atak rekina w Izraelu. Wiadomo, kim była ofiara
Chodzi o wspomniane dwa dni wolne od pracy. Te miałyby być dodatkową "nagrodą" za krwiodawstwo. Nie musiałyby być odbierane przez pracownika zaraz po oddaniu krwi, a np. w późniejszym terminie, jako forma dodatkowego urlopu.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Petycja dotyczy zmiany ustawy o publicznej służbie krwi. Dziennikarze "Faktu" przekazali, że projekt trafił do sejmowej Komisji do spraw petycji. Pomysłodawcy uważają, że projekt rozładowałby kolejki w punktach krwiodawstwa. Najwięcej osób oddaje krew w czwartki, aby przedłużyć sobie weekend.
Pewnie byliby chętni mieć dwa dni wolnego przed weekendem jak i tacy, którzy woleliby jeden dzień przed weekendem a drugi po - informują pomysłodawcy petycji.
Aktualnie krwiodawcy mogą też liczyć na inne przywileje. To gwarancja zwrotu kosztów przejazdu do Centrum Krwiodawstwa i Krwiolecznictwa oraz posiłek regeneracyjny o wartości 4500 kalorii.
Petycja to kolejna próba zmiany prawa korzystnej z punktu widzenia krwiodawców. Kilka miesięcy temu Fundacji Dobre Państwo złożyła petycję zmiany ustawy, dzięki której pracodawcy otrzymaliby ekwiwalent za pracownika przebywającego na dniu wolnym z powodu oddawania krwi. Druga propozycja dotyczyła zwiększenia liczby dni wolnych z dwóch do trzech. Obydwie zostały odrzucone przez parlamentarzystów.