Niczym egzekucje. Czeczeni poszli do szpitala, żeby dobić Rosjan

Czeczeńscy żołnierze dobijali ciężko rannych Rosjan po przywiezieniu ich z frontu do szpitala polowego w Borodziance. Szczegółami podzielił się z "The Daily Beast" członek rady miejskiej Irpienia.

Kadyrowcy w Ukrainie Kadyrowcy w Ukrainie
Źródło zdjęć: © Twitter

Ukraińska rzeczniczka praw człowieka Ludmiła Denisowa już wcześniej informowała o niezwykłej brutalności Czeczenów w Ukrainie. Jeden z oddział czeczeńskich żołnierzy miał prowadzić salę tortur w hucie szkła przy ulicy Jabłońskiej w Buczy.

Teraz wychodzą na jaw kolejne wstrząsające szczegóły. Artem Hurin, członek rady miejskiej Irpienia i zastępca dowódcy ukraińskich wojsk obrony terytorialnej, był jedną z pierwszych osób, które zobaczyły Borodziankę - miasto położone w pobliżu Buczy - po wyzwoleniu z rąk okupanta.

Jak twierdzi Hurin, Czeczeni nie liczyli się tam z nikim i z niczym - mordowali nawet ciężko rannych żołnierzy rosyjskich w szpitalu polowym. "Dobijani" mieli być żołnierze, których ich zdaniem nie dało się już uratować. Cały proceder przypominał egzekucje.

Do dużego szpitala, który tam mieli, przywozili ciężko rannych żołnierzy rosyjskich, a tych, którzy byli bardzo ciężko ranni, po prostu rozstrzeliwali. A to wszystko zrobił nie kto inny jak kadyrowcy - powiedział Hurin.

Hurin opowiedział również o relacjach mieszkańców Borodzianki, którzy na własnej skórze doświadczyli obecności okupanta. Wielu z nich było gwałconych i torturowanych przez najeźdźców. Członek rady miejskiej Irpienia znalazł też na ulicach ciała osób zamordowanych.

Kadyrowcy w Ukrainie. Nie tylko "wojownicy z TikToka"

Kadyrowcy walczą w Ukrainie niemal od początku rosyjskiej inwazji, która miała miejsce 24 lutego. Ołeksij Daniłow, sekretarz Rady Bezpieczeństwa i Obrony Ukrainy, informował pod koniec lutego, że zostali wysłani do Ukrainy m.in. w celu pojmania i zabicia najwyższych rangą ukraińskich przywódców, w tym prezydenta Wołodymyra Zełenskiego.

Skuteczność kadyrowców w Ukrainie bezustannie jest podawana w wątpliwość. Pogardliwie żołnierzy Ramzana Kadyrowa określa się mianem "tiktokowego wojska" lub "wojowników z TikToka", jako że często publikują nagrania w mediach społecznościowych, a wiele z nich uchodzi za ustawki. "Tiktokowe oddziały Kadyrowa dzielnie walczą z pustym budynkiem" – drwił pod koniec marca NEXTA, komentując w ten sposób jedną z takich domniemanych ustawek.

Kadyrowcy w Ukrainie walczą też jednak naprawdę – i dokonują zbrodni. Mieli brać m.in. udział w masakrze ludności cywilnej w Buczy, byli też obecni w Mariupolu, mieście, które zostało doszczętnie zniszczone przez siły rosyjskie i czeczeńskie.

Kaczyński o kryzysie gospodarczym. Dworczyk tłumaczy

Wybrane dla Ciebie

Leśnicy nie kryli emocji. To zastali w lesie po długim weekendzie. "Bez komentarza"
Leśnicy nie kryli emocji. To zastali w lesie po długim weekendzie. "Bez komentarza"
Odeszła na wieczną wachtę. Nie żyje legenda polskiego morza
Odeszła na wieczną wachtę. Nie żyje legenda polskiego morza
Nie wpuścili ich do Niemiec. Migranci trafili do Polski
Nie wpuścili ich do Niemiec. Migranci trafili do Polski
Trump apeluje ws. paliwa. "Obserwuję was!"
Trump apeluje ws. paliwa. "Obserwuję was!"
Nowe mapy Kremla. Rosja ogłasza zmiany przy polskiej granicy morskiej
Nowe mapy Kremla. Rosja ogłasza zmiany przy polskiej granicy morskiej
Agresywna para znów na świeczniku. Wcześniej pobili restauratora
Agresywna para znów na świeczniku. Wcześniej pobili restauratora
Dziecko zmarło w rodzinie zastępczej. RPO bada działania służb wobec matki
Dziecko zmarło w rodzinie zastępczej. RPO bada działania służb wobec matki
Zamach na Zełenskiego w Rzeszowie. Zatrzymano Polaka
Zamach na Zełenskiego w Rzeszowie. Zatrzymano Polaka
Ślady stóp sprzed 23 tys. lat? Naukowcy są pewni. To odkrycie odmieni historię
Ślady stóp sprzed 23 tys. lat? Naukowcy są pewni. To odkrycie odmieni historię
Przemycał Afgańczyków do Niemiec. Grozi mu 8 lat
Przemycał Afgańczyków do Niemiec. Grozi mu 8 lat
Dodaj do wody i wymocz jagody. Tak pozbędziesz się pasożytów
Dodaj do wody i wymocz jagody. Tak pozbędziesz się pasożytów
O tej historii dalej mówią Niemcy. Wulkan "zamknął" drogę "Lewemu" do Anglii
O tej historii dalej mówią Niemcy. Wulkan "zamknął" drogę "Lewemu" do Anglii