Kawa, która zmieniła życie pani Agnieszki w koszmar. Policja jest bezradna

Pani Agnieszka po spotkaniu z kolegą z pracy doświadczyła serii niepokojących zdarzeń, które zmieniły jej życie w koszmar. Czy uda się powstrzymać nękającego ją mężczyznę? - Nie wiem, czy kiedykolwiek wrócimy do formy psychicznej sprzed tego wydarzenia - przyznaje poszkodowana w reportażu TVN Uwaga.

.Kawa, która zmieniła życie pani Agnieszki w koszmar. Policja jest bezradna
Źródło zdjęć: © Pixabay, TVN Uwaga
Jakub Artych

Pani Agnieszka z Żar od lutego żyje w strachu. Po spotkaniu z kolegą z pracy, jej życie zamieniło się w koszmar. Wszystko zaczęło się 3 lutego, gdy jej samochód został podpalony. Kobieta jest przekonana, że za wszystkim stoi mężczyzna, z którym pracowała w Niemczech. Jak przyznaje, poznała go po kurtce i sposobie chodzenia.

Wiem, że to podpalenie, wiem kto to zrobił i głośno mówiłam o tym policji -mówi pani Agnieszka.

Jak podkreśla TVN Uwaga, pani Agnieszka zgłosiła podpalenie samochodu oraz nękanie na policję, jednak jak twierdzi, nie podjęto odpowiednich działań.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Siła uderzenia była potężna. Nagrania z miejsca wypadku w Chełmie

Usłyszałam od policjantów, że oni na tę chwilę nie mogą stwierdzić, że to jest podpalenie. W dokumenty wpisali bodajże, że zajęła się instalacja. Powiedzieli, że jeżeli przyniosę im dowód, to wtedy zajmą się sprawą. I tak było - opowiada pani Agnieszka.

Policja nie zabezpieczyła nagrań z monitoringu, co zmusiło panią Agnieszkę do samodzielnego działania.

Wykonujemy wszystkie niezbędne czynności, celem wyjaśnienia tej sprawy - stwierdza st. asp. Sylwia Tyburska z Komendy Powiatowej w Żarach.

Kobieta cały czas jest nękana przez mężczyznę, który śledzi ją, wykonuje niepokojące manewry samochodem i głuche telefony. Pani Agnieszka prowadzi dziennik, w którym zapisuje wszystkie incydenty.

Pani Agnieszka cały czas bierze tabletki uspokajające. Ma problemy z sercem. Ze wspomnianym kolegą z pracy spotkała się cztery razy. Później przez miesiąc tłumaczyła, że ich relacja powinna zostać stricte koleżeńska.

Po czwartym spotkaniu Agnieszka powiedziała mi, że coś jest z nim "nie halo". Że musi się wycofać. Ale on nie odpuszczał - wspomina pani Monika, koleżanka z pracy.

Prokuratura w Żarach wystosowała Europejski Nakaz Dochodzeniowy, jednak niemiecka policja ograniczyła się do oświadczenia, że mężczyzna jest im znany. Pani Agnieszka sama zgłosiła sprawę także niemieckiej policji.

Bezsilność i apel o pomoc

Pani Agnieszka zwróciła się o pomoc do mediów, nie widząc realnej pomocy ze strony służb polskich i niemieckich służb. - Nie wiem, czy kiedykolwiek wrócimy do formy psychicznej sprzed tego wydarzenia - przyznaje. Mimo zgłoszeń, sprawca pozostaje na wolności, a pani Agnieszka żyje w ciągłym strachu.

Według polskich przepisów, kara za uporczywe nękanie (stalking) może sięgnąć pozbawienia wolności od 6 miesięcy do 8 lat. Wymiar kary zależy od ciężkości przestępstwa i jego skutków dla ofiary.

To jest bezsilność na poczynania policji, która dwa miesiące od podpalenia, nie złapała go. A on bezkarnie sobie chodzi. Normalnie uczęszcza do pracy, normalnie funkcjonuje, a ja i moja rodzina nie funkcjonujemy - mówi kobieta.
Źródło artykułu: o2pl
Wybrane dla Ciebie
Wyż z Rosji nadal nad Polską. Należy spodziewać się opadów
Wyż z Rosji nadal nad Polską. Należy spodziewać się opadów
Granica z Białorusią. Przedłużono strefę buforową
Granica z Białorusią. Przedłużono strefę buforową
Mikołaje okładali się przy owocach. Sceny w sklepie w Baku
Mikołaje okładali się przy owocach. Sceny w sklepie w Baku
Od ofiary do oszustki. Emerytka zamieszana w przekręt na 1,4 mln zł
Od ofiary do oszustki. Emerytka zamieszana w przekręt na 1,4 mln zł
Dramat w powietrzu. Niemiec zmarł w samolocie
Dramat w powietrzu. Niemiec zmarł w samolocie
Rasistowski atak z użyciem broni pneumatycznej. Jest wyrok
Rasistowski atak z użyciem broni pneumatycznej. Jest wyrok
Krzyżówka językowa. Tylko mistrz poradzi sobie z wszystkimi hasłami
Krzyżówka językowa. Tylko mistrz poradzi sobie z wszystkimi hasłami
Żołnierz chciał się poddać. Rosjanie zaczęli egzekucję
Żołnierz chciał się poddać. Rosjanie zaczęli egzekucję
Łatwy sposób na czyste ramy okienne. Odzyskają biały kolor
Łatwy sposób na czyste ramy okienne. Odzyskają biały kolor
Europejscy liderzy ostrzegają Zełenskiego. Chodzi o Putina
Europejscy liderzy ostrzegają Zełenskiego. Chodzi o Putina
Tragiczny wybuch pieca w Częstochowie. Nie żyje starsza kobieta
Tragiczny wybuch pieca w Częstochowie. Nie żyje starsza kobieta
Plaster na dłoni Trumpa. Jego rzeczniczka zabrała głos
Plaster na dłoni Trumpa. Jego rzeczniczka zabrała głos