Kielczanin "konsumował na miejscu". Skandaliczne sceny w Kauflandzie
Straż Miejska w Kielcach interweniowała w sprawie mężczyzny, który siedział między regałami w jednym ze sklepów sieci Kaufland i zajadał się znajdującym się tam towarem, nie płacąc za smakołyki. Okazuje się, że to kolejny tego typu incydent w wykonaniu tego mężczyzny.
Zdarzenie miało miejsce 2 kwietnia na ulicy Masalskiego w Kielcach. Znajduje się tam sklep sieci Kaufland. Strażnicy miejscy zostali poinformowani, że pewien mężczyzna siedział między regałami i raczył się produktami ze sklepu, nie uiszczając za nie opłaty.
Pan siedział na zgrzewkach wody. Obok znajdował się koszyk z artykułami spożywczymi. Jak przekazała nam kierowniczka sklepu, mężczyzna konsumował je na miejscu, nie uiszczając opłaty - relacjonuje w rozmowie z o2.pl Bogusław Nieć ze Straż Miejskiej w Kielcach.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Gaz w podłogę i prosto w drzewo. 19-latkowi nie pomogło nawet quattro
Kielce. Mężczyzną podjadał w sklepie. Zajmie się nim sąd
Strażnicy miejscy przekazali policji informację o incydencie, dlatego na miejscu pojawili się mundurowi.
Policjanci zostali poinformowani o kradzieży produktów na kwotę 80 złotych. Mężczyzna, w wieku 40 lat, był nietrzeźwy. W związku z tym został on doprowadzony do pomieszczenia dla osób zatrzymanych, ponieważ nie było możliwości przekazania go osobom najbliższym, które sprawują nad nim opiekę - mówi nam asp. Małgorzata Perkowska-Kiepas z Komendy Miejskiej Policji w Kielcach.
Jak dodaje, policja skierowała do sądu wniosek o ukaranie mężczyzny. To on zadecyduje, jaka będzie kara dla 40-latka ze sklepu.
Niestety, to nie jedyna interwencja strażników miejskich wobec pijanego mężczyzny w Kielcach. W tym samy dniu do jednego z partoli podszedł mężczyzna, który oznajmił, że "jest już zmęczony piciem alkoholu i prosi o pomoc oraz o przewiezienie do miejskiego Ośrodka Interwencyjno-Terapeutycznego, ponieważ chciałby wreszcie się ogarnąć". -Strażnicy, kierując się troską o jego dobro, spełnili prośbę i odwieźli mężczyznę do Ośrodka, gdzie pozostał - przekazali funkcjonariusze SM.