Kobieta przygnieciona przez własny samochód. "Zaczął się staczać"
W miejscowości Sońsk niedaleko Ciechanowa (woj. mazowieckie) doszło do nietypowego wypadku. 46-letnia kobieta z Warszawy została przygnieciona przez nissana, którego wcześniej zaparkowała na zboczu. Na pomoc szybko ruszył świadek zdarzenia.
Wypadek miał miejsce w sobotę, 13 lipca. Szczegóły przekazała w poniedziałek rzeczniczka Komendy Powiatowej Policji w Ciechanowie, aspirant Magda Zarembska. Do zdarzenia doszło na ul. Klonowej w miejscowości Sońsk w powiecie ciechanowskim.
Jak się okazało, 46-letnia kobieta z Warszawy, zaparkowała swoje auto na wzniesieniu. Najprawdopodobniej niewłaściwie zabezpieczyła pojazd, co mogło być przyczyną dalszych zdarzeń.
Prowadzą agroturystykę na Mazurach. Oto czym się zajmują
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Gdy kobieta wysiadła, samochód zaczął się staczać i przygniótł ją do muru. Pierwszej pomocy udzielił 46-latce świadek zdarzenia - przekazała asp. Zarembska.
Jak dodała rzeczniczka, poszkodowana z obrażeniami ciała została przetransportowana do szpitala. Poza policją i karetką, na miejscu zdarzenia były także dwa zastępy Państwowej Straży Pożarnej z Ciechanowa oraz załoga Ochotniczej Straży Pożarnej w Sońsku.
Czytaj także: Pani Ewa wybrała się na grzyby. "Królują kurki"
Mazowieckie. Przygnieciona przez własne auto
Policja apeluje, aby przed opuszczeniem samochodu pamiętać o właściwym jego zabezpieczeniu.
"Chwila nieuwagi lub pośpiechu może nas kosztować zdrowie, a nawet życie, a także może być zagrożeniem dla innych uczestników ruchu drogowego" - podkreślają funkcjonariusze z Komendy Powiatowej Policji w Ciechanowcu.
Zachowanie odpowiednich procedur zabezpieczenia pojazdu jest nie tylko kwestią przestrzegania przepisów, ale przede wszystkim troski o bezpieczeństwo wszystkich użytkowników dróg.