Kobieta wracała z chlebem. Zmiażdżyła ją śmieciarka

Tragiczny wypadek zdarzył się w biały dzień w Ursusie w Warszawie. W piątek 26 stycznia 2024 roku kobieta w średnim wieku wybrała się na standardowe zakupy spożywcze. Niestety, już z nich nie wróciła do domu. Pechowo weszła pod jadącą śmieciarkę. Została przez nią dosłownie zmiażdżona. Sprawę bada teraz policja i prokuratura.

Koszmar w Warszawie. Śmieciarka rozjechała kobietę, która wracała z zakupów. Koszmar w Warszawie. Śmieciarka rozjechała kobietę, która wracała z zakupów.
Źródło zdjęć: © Facebook

O dramacie pisze teraz szerzej portal wiadomosci.gazeta.pl. Wyjaśnia, że do potrącenia kobiety doszło w piątek na ulicy Warszawskiej w dzielnicy Ursus (blisko Galerii Gawra).

Kobieta wracała z chlebem. Zmiażdżyła ją śmieciarka

Wiadomo, że wracała ona wówczas do domu z zakupów spożywczych. W siatkach niosła m.in. chleb. Ten po koszmarnym zdarzeniu jeszcze przez dłuższy czas leżał na jezdni. W mediach krąży informacja, że kierowca śmieciarki w chwili tragedii był trzeźwy.

Zgłoszenie otrzymaliśmy przed godz. 14.00. Pojazd ciężarowy, w tym wypadku śmieciarka, potrącił pieszą. Poszkodowana poniosła niestety śmierć na miejscu - mówił Bartłomiej Śniadała z Komendy Stołecznej Policji.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Wjechał betoniarką w śmieciarkę. Nagranie z monitoringu

O wypadku napisał też na Facebooku profil "Miejski Reporter". Zamieścił również wideo.

(...) z ustaleń na miejscu dowiedzieliśmy się, że poruszająca się w strefie zamieszkania kobieta w średnim wieku wracała z zakupów i przechodziła tuż przed kabiną samochodu spółki oczyszczania miasta. Wtedy kierowca ruszył autem do przodu, rozjeżdżając kobietę i doprowadzając do jej zgonu - podał "Miejski Reporter".

Ponoć poszkodowana odniosła tak rozległe obrażenia na ciele, że służby nawet nie podejmowały działań ratunkowych. Lekarz od razu stwierdził jej zgon.

Na miejscu do późnych godzin pracowały policja i prokuratura, a także straż pożarna, która zabezpieczała teren. Służby będą teraz dokładnie badać i ustalać, w jakich okolicznościach rozegrał się ten niewyobrażalny dramat.

Wybrane dla Ciebie
Pojawili się na Krupówkach. Uchwyciła ich kamera
Pojawili się na Krupówkach. Uchwyciła ich kamera
Odpalili fajerwerki w domu. Strażacy ewakuowali 12 osób
Odpalili fajerwerki w domu. Strażacy ewakuowali 12 osób
Karteczka na galerii handlowej. Dosadne słowa w sylwestra
Karteczka na galerii handlowej. Dosadne słowa w sylwestra
Była godz. 14.30. Takich scen w Biedronce się nie spodziewał
Była godz. 14.30. Takich scen w Biedronce się nie spodziewał
"Człowiek na człowieku". Ogromne tłumy w Toruniu
"Człowiek na człowieku". Ogromne tłumy w Toruniu
Tragiczny wypadek w Wielkopolsce. Zginął 50-letni rowerzysta
Tragiczny wypadek w Wielkopolsce. Zginął 50-letni rowerzysta
Matka i syn zginęli w stawie. Sąsiedzi nie dowierzają
Matka i syn zginęli w stawie. Sąsiedzi nie dowierzają
Proste ciasto na pizzę. Przepis, z którego zawsze się udaje
Proste ciasto na pizzę. Przepis, z którego zawsze się udaje
5 mln wyświetleń. Auto sunęło na dachu. Szok w Turcji
5 mln wyświetleń. Auto sunęło na dachu. Szok w Turcji
Arsenal rozbił Aston Villę. Matty Cash pauzował
Arsenal rozbił Aston Villę. Matty Cash pauzował
Nagranie z Mławy. Pasażerowie brnęli w śniegu po kolana. PKP komentuje
Nagranie z Mławy. Pasażerowie brnęli w śniegu po kolana. PKP komentuje
25 cm śniegu w Zakopanem. Krupówki oblężone
25 cm śniegu w Zakopanem. Krupówki oblężone