Anna Piątkowska-Borek
Anna Piątkowska-Borek| 

Konopie na warszawskim trawniku. Strażnicy miejscy odkryli 5-metrową "rabatę"

55

Na trawniku na warszawskim Bemowie do tej pory rosły tylko trawy i polne kwiaty. W tym roku pojawiła się niespodzianka. Dorodne konopie indyjskie wyrosły w Warszawie. By nie zostały przypadkiem zniszczone, ktoś umieścił tam tabliczkę "Wysiana łąka. Prosimy nie wpuszczać psów".

Konopie na warszawskim trawniku. Strażnicy miejscy odkryli 5-metrową "rabatę"
Konopie na warszawskim trawniku (fot. Straż Miejska w Warszawie)

Straż miejska odkryła konopie na warszawskim trawniku

Jak poinformowali warszawscy strażnicy, do tej pory, u stóp świerków, brzózek i akacji rosły trawy i polne kwiatki. "W tym sezonie, wśród rodzimych gatunków wykiełkował "gość". Gdy ziele podrosło i wybiło się ponad sąsiadów, jego charakterystyczny kwiatostan zaniepokoił przechodnia, który postanowił zaalarmować straż miejską" - przekazali strażnicy.

Warszawa. Konopie indyjskie na trawniku w willowej części Bemowa

Rabata, na której wyrosły konopie indyjskie, znajduje się w willowej części dzielnicy Bemowo. W dodatku ma dość spore rozmiary.

Jak konopie pojawiły się na warszawskim trawniku?

Warszawska straż miejska podaje, że teoretycznie roślina mogła pojawić się w tym miejscu samoistnie. Mało kto jednak chce dać temu wiarę.

Pojawiły się słuszne podejrzenia, że to prywatna uprawa. "Zastanowienie budziły jednak rozmiary bujnej kępy, a przede wszystkim intrygująca zielona tabliczka o treści: "Wysiana łąka, prosimy nie wpuszczać psów", ustawiona na skraju trawnika" - informuje Straż Miejska w Warszawie, która przekazała sprawę do Wydziału Ochrony Środowiska Urzędu Dzielnicy Bemowo, by usunąć rośliny.

Oceń jakość naszego artykułu:

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Zobacz także:
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem stronyKliknij tutaj, aby wyświetlić