Kopenhaga pod specjalnym nadzorem. Staje się antydronową twierdzą
Od wtorku Kopenhaga zamienia się w antydronową twierdzę, gdy duńska prezydencja w UE gości dwa kluczowe szczyty z udziałem delegacji z aż 60 państw i organizacji. Tysiące policjantów i żołnierzy, także z krajów sąsiednich, zadbają o bezpieczeństwo.
Najważniejsze informacje
- Kopenhaga zamknięta dla ruchu i objęta zakazem lotów dronami
- W mieście działa międzynarodowy system antydronowy i tysiące służb
- Ostatnie incydenty z dronami określono jako "ataki hybrydowe"
W tym tygodniu Kopenhaga stała się centrum europejskiej polityki i bezpieczeństwa. Stolica Danii przygotowuje się na dwa ważne szczyty: nieformalne spotkanie liderów UE oraz obrady Europejskiej Wspólnoty Politycznej. W związku z wydarzeniami wprowadzono wyjątkowe środki ostrożności.
Są w KGW. Oto co mówią o zaangażowaniu młodzieży
Od poniedziałku w całej Danii obowiązuje zakaz lotów cywilnych dronów. We wtorek zamknięto dla ruchu samochodowego ścisłe centrum Kopenhagi. Policja ostrzega przed utrudnieniami na lotnisku Kastrup oraz na trasach przejazdu delegacji.
Władze Danii ściągnęły do stolicy tysiące policjantów i żołnierzy, także z Norwegii i Szwecji. Na lotnisku Kastrup rozstawiono specjalistyczny radar antydronowy, a w cieśninie Sund bezpieczeństwa pilnują korwety duńska i niemiecka. Swoje systemy C-UAS i wsparcie techniczne przekazały także Szwecja, Norwegia, Francja, Holandia oraz Ukraina.
W Kopenhadze zarezerwowano 10 tys. miejsc noclegowych dla funkcjonariuszy. Duńskie siły zbrojne wezwały rezerwistów, co – jak podkreślono w oficjalnym komunikacie – jest standardową procedurą w takich sytuacjach.
Incydenty z dronami
W ostatnich dniach Dania stała się celem serii niepokojących incydentów z udziałem niezidentyfikowanych dronów, które pojawiały się nad lotniskami oraz obiektami wojskowymi na terenie całego kraju. Premierka Mette Frederiksen określiła te zdarzenia mianem "ataków hybrydowych", wskazując, że mogą one stanowić element szerszej strategii destabilizacji i testowania duńskiego systemu bezpieczeństwa.
To nie są przypadkowe zdarzenia. Postrzegamy je jako część hybrydowych zagrożeń, z jakimi Europa ma dziś do czynienia" – oświadczyła szefowa rządu, nie wykluczając udziału obcego państwa.
W środę liderzy 27 państw UE spotkają się w pałacu Christiansborg, a wieczorem zostaną przyjęci przez duńską parę królewską. W czwartek w centrum konferencyjnym na wyspie Amager odbędzie się szczyt Europejskiej Wspólnoty Politycznej z udziałem 45 państw.