Koronawirus szaleje w niemieckich szkołach. "To pokazuje, z czym my się zmierzymy..."

Od rozpoczęcia roku szkolnego w Niemczech minęły dopiero trzy tygodnie, a już zdiagnozowano tam pierwsze zakażenia koronawirusem. Dotyczy to zarówno uczniów, jak i nauczycieli. Czy to powinna być przestroga dla Polski?

Koronawirus szaleje w niemieckich szkołach. "To pokazuje, z czym my się zmierzymy..."Dzieci wracają do szkół. To sprzyja rozprzestrzenianiu się COVID-19
Źródło zdjęć: © Getty Images
Mateusz Domański
127

1 września polscy uczniowie mają wrócić do szkół. Pojawia się coraz więcej obaw, czy oby na pewno jest to bezpieczne. Rodzice boją się, że ich pociechy zakażą się koronawirusem. Nikt nie może zapewnić, że tak nie będzie.

Obawy rosną, gdy spojrzymy na to, co dzieje się po wznowieniu tradycyjnej edukacji w Niemczech. Koronawirus pojawił się już w 37 szkołach w samym Berlinie. 146 dzieci dzieci, 15 nauczycieli, 11 pedagogów i inny personel szkół w dzielnicy Neukoeln znajduje się w kwarantannie. To efekt wykrycia koronawirusa u czterech uczniów i trzech pracowników. O problemie informuje gazeta "Berliner Zeitung".

Te doniesienia potwierdzają, że również w Polsce powrót dzieci do szkół będzie wiązał się z poważnymi wyzwaniami. Trzeba będzie szybko i profesjonalnie reagować na każdy ujawniony przypadek, inaczej szkoły staną się nowymi ogniskami epidemii mówi w rozmowie z Wirtualną Polską dr hab. Mariusz Gujski, specjalista zdrowia publicznego z Warszawskiego Uniwersytetu Medycznego.

Szczepionka na koronawirusa do końca 2020 roku. WHO śledzi postępy ponad 170 firm

Koronawirus w Polsce. Ryzyko wzrośnie

"To pokazuje, z czym zmierzymy się po 1 września w Polsce" - w ten sposób doniesienia napływające z Niemiec komentuje ekspert. Można się tylko domyślać, że niepokój wśród rodziców, nauczycieli, uczniów i wszystkich zaangażowanych w działalność oświaty będzie stopniowo rósł.

To jasne, że otwierając szkoły, zwiększamy ryzyko i ekspozycję na koronawirusa. Taka decyzja wynika jednak z odpowiedzi na potrzeby samych uczniów. Oni potrzebują powrotu do normalności - podkreśla dr hab. Gujski.

Czytaj także:

Wybrane dla Ciebie

Olbrzymia premia za mistrzostwo Włoch. Jest na wyciągnięcie ręki
Olbrzymia premia za mistrzostwo Włoch. Jest na wyciągnięcie ręki
Ćwiczyli na strzelnicy. Pocisk rykoszetem poszybował 3 km dalej
Ćwiczyli na strzelnicy. Pocisk rykoszetem poszybował 3 km dalej
Miała całe życie przed sobą. 18-latka nie przeżyła wypadku
Miała całe życie przed sobą. 18-latka nie przeżyła wypadku
Pseudokibic pobił kobietę i zerwał z niej ubranie. Policja opublikowała nagranie
Pseudokibic pobił kobietę i zerwał z niej ubranie. Policja opublikowała nagranie
Doprowadził do ewakuacji szkoły. 12-latkiem zajmie się sąd
Doprowadził do ewakuacji szkoły. 12-latkiem zajmie się sąd
Czapki i szaliki wrócą do łask. Mrożące wieści od synoptyków na najbliższy weekend
Czapki i szaliki wrócą do łask. Mrożące wieści od synoptyków na najbliższy weekend
Sensacja na Lubelszczyźnie. Takiego orła nie ma w całym kraju
Sensacja na Lubelszczyźnie. Takiego orła nie ma w całym kraju
Rozkaz przyszedł z NATO. Polskie myśliwce przechwyciły rosyjski samolot
Rozkaz przyszedł z NATO. Polskie myśliwce przechwyciły rosyjski samolot
Ceny paliw w Polsce. Czego możemy się spodziewać w najbliższych dniach?
Ceny paliw w Polsce. Czego możemy się spodziewać w najbliższych dniach?
Strażnicy sprawdzili monitoring. Tego się nie spodziewali "Zaskakujące kadry"
Strażnicy sprawdzili monitoring. Tego się nie spodziewali "Zaskakujące kadry"
Myślała, że ma grypę. Amputowano je wszystkie kończyny
Myślała, że ma grypę. Amputowano je wszystkie kończyny
Bałtyk wyrzucił ciało. Niemcy podali tragiczne informacje
Bałtyk wyrzucił ciało. Niemcy podali tragiczne informacje