Koszmarne sceny na S2. Jest nagranie. Boli od samego patrzenia
W środę (30 kwietnia) na trasie S2 w Warszawie doszło do bardzo groźnego zdarzenia z udziałem motocyklisty. Do sieci trafiło nagranie, na którym widać niebezpieczny incydent. Miejski Reporter podaje, że świadkowie momentalnie ruszyli z pomocą.
"Wygląda na to, że w zdarzeniu brał udział tylko motocyklista, który najbardziej ucierpiał (...). Motocyklista nie zauważył, że auto zmienia pas ruchu, gwałtownie przyhamował i zrobił obrót motocyklem, po czym wylądował na asfalcie" - informuje Miejski Reporter na Facebooku.
Są w KGW. Oto co mówią o zaangażowaniu młodzieży
Przekazano również, że świadkowie zdarzenia niezwłocznie ruszyli na pomoc poszkodowanemu motocykliście. Jednocześnie zaprezentowano nagranie z tego incydentu.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Zdarzenie miało miejsce w środę (30 kwietnia) na trasie S2 w Warszawie, w rejonie Wału Miedzeszyńskiego.
Po tej kolizji utworzył się ogromny korek, który sięgał aż do tunelu Południowej Obwodnicy Warszawy (POW) na Ursynowie, który został tymczasowo zamknięty w kierunku Mińska Mazowieckiego, aby zapobiec tworzeniu się zatoru w jego wnętrzu.
Groźne zdarzenie na S2. Internauci reagują
W komentarzach odezwało się wielu internautów. Nie brakuje takich, którzy przede wszystkim chwalą zachowanie kierowcy. Mężczyzna natychmiast zatrzymał swój pojazd i ruszył z pomocą.
"Brawo dla kierowcy za szybką interwencję", "Kierowco, który podbiegł z pomocą. Jeśli to czytasz, jesteś mega kozak. Oby więcej takich!", "Ogromny szacun dla kierowcy, który natychmiast był gotów nieść pomoc poszkodowanemu", "Brawo dla tego Pana, co udzielił mu pierwszej pomocy...", "Kontaktu chyba nie było. Brawo dla kierowcy, który pomagał."
Czytaj także: Sceny grozy na drodze. Sarny chciały pokonać ulicę