Kot Kubuś śmiertelnie postrzelony z wiatrówki. "Zależy nam, aby znaleźć tego bandytę"

17 maja ciekawski kot Kubuś wykorzystał chwilę nieuwagi właścicielki i czmychnął z domu na Zabłociu w Tarnowie. Gdy pani Anna poszła go szukać, w pewnym momencie usłyszała piskliwy płacz pupila. Kubuś leżał pod drzewem w ogrodzie. Był ranny. Jak się okazało, w jego ciele tkwił śrut. Po śmierci pupila właściciele próbują znaleźć bandytę, który strzelił do ich kota.

Najprawdopodobniej ktoś strzelił do kota z wiatrówkiKtoś śmiertelnie postrzelił kota Kubusia. Zrozpaczeni właściciele szukają sprawcy
Źródło zdjęć: © Facebook, Pixabay
oprac.  APOL

Dwa lata temu w ogrodzie pani Anny i pana Krzysztofa niespodziewanie pojawiła się mała, puchata "kuleczka" o rudej sierści i przestraszonych oczach. Ktoś podrzucił parze około czterotygodniowego kotka.

Na szczęście maluch trafił na właścicieli, którzy postanowili go przygarnąć. Tak zamieszkał w domu przy ul. Pogodnej w Tarnowie i szybko stał się częścią rodziny.

To był niezwykle mądry i inteligentny mieszaniec z rasą maine coon. Był typowym kotem domowym, który nie wychodził na dwór - wspomina pan Krzysztof, cytowany przez "Gazetę Krakowską".

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Pod prąd na S7. Potężny mandat i badania lekarskie dla 79-latka

17 maja Kubuś wykorzystał moment, w którym pani Anna otworzyła drzwi inkasentowi, spisującemu liczniki wody. Kot czmychnął do ogrodu przez uchylone drzwi. Właścicielka próbowała go złapać, ale ciekawski Kubuś szybko zniknął jej z oczu.

Po ponad godzinie poszukiwań pani Anna usłyszała piskliwy płacz kota. Okazało się, że ranny Kubuś leżał pod drzewem w ogrodzie.

Kot postrzelony z wiatrówki. Właściciele szukają sprawcy

Jak opisują lokalne media, podczas wizyty u weterynarza w ciele Kubusia znaleziono śrut wystrzelony najprawdopodobniej z wiatrówki. Przeprowadzono operację, a mimo to zwierzę po pięciu dniach zmarło.

Teraz zrozpaczeni właściciele Kubusia próbują znaleźć osobę, która strzeliła do ich kota.

Strzał musiał być z tak bliska, żeby zabić, bo śrut zrobił spustoszenie w brzuszku Kubusia - podkreśla pan Krzysztof w rozmowie z lokalnymi mediami.

Wyznaczono nagrodę pieniężną w wysokości 3 tys. złotych za wskazanie sprawcy. Sprawą zajęła się też tarnowska policja.

Każdy, kto ma informację w sprawie zdarzenia, może kontaktować się z właścicielami Kubusia pod numerem tel. 502 935 959.

Wybrane dla Ciebie
Wykonała najgorszą renowację obrazu. Nie żyje Cecilia Giménez
Wykonała najgorszą renowację obrazu. Nie żyje Cecilia Giménez
Jemen zrywa układ obronny z ZEA. Jest też 24-godzinne ultimatum
Jemen zrywa układ obronny z ZEA. Jest też 24-godzinne ultimatum
Luksus pod kontrolą. Palm Beach w cieniu Trumpa
Luksus pod kontrolą. Palm Beach w cieniu Trumpa
Krzyżówka o witaminach i minerałach. Sprawdź, ile wiesz
Krzyżówka o witaminach i minerałach. Sprawdź, ile wiesz
To nie fotomontaż. Spójrzcie na przystanek we Wrocławiu
To nie fotomontaż. Spójrzcie na przystanek we Wrocławiu
Był metr od kamery. "Nie chciałabym spotkać się z takim w lesie"
Był metr od kamery. "Nie chciałabym spotkać się z takim w lesie"
Krzyżówka z wiedzy ogólnej. Odkryjesz chociaż połowę haseł?
Krzyżówka z wiedzy ogólnej. Odkryjesz chociaż połowę haseł?
Była 10:06. Oto co zarejestrowała kamera w Kołobrzegu
Była 10:06. Oto co zarejestrowała kamera w Kołobrzegu
Pokazali zdjęcie z Podlasia. "Tak wygląda nadciągająca śnieżyca"
Pokazali zdjęcie z Podlasia. "Tak wygląda nadciągająca śnieżyca"
Wstrząsające sceny. Nagle wbiegł na jezdnię. Wszystko się nagrało
Wstrząsające sceny. Nagle wbiegł na jezdnię. Wszystko się nagrało
Polskie fajerwerki robią furorę w Niemczech. Nawet 6000 euro
Polskie fajerwerki robią furorę w Niemczech. Nawet 6000 euro
Kosmiczny sezon Anny Puławskiej. "Wygrałam wszystko, co było do wygrania"
Kosmiczny sezon Anny Puławskiej. "Wygrałam wszystko, co było do wygrania"