Ksiądz zakończył kolędę. Oto co mówi o kopertach. Zaskoczeni?

Ksiądz Daniel Wachowiak zamieścił na Twitterze wpis, który wzbudził zainteresowanie wśród internautów. Kapłan w kilku zdaniach podsumował tegoroczną kolędę. Okazało się, że duchowny ma dość nietypowe podejście w kwestii przyjmowania kopert.

Ksiądz podsumował kolędęKsiądz podsumował kolędę
Źródło zdjęć: © YouTube | Ks. Daniel Wachowiak

Temat wizyty duszpasterskiej od dawna elektryzuje Polaków. Duchowni odwiedzają domy i mieszkania w całym kraju w okresie noworocznym, aby je pobłogosławić. Dużą ciekawość zawsze budzi sprawa "co łaska" dla księdza, zazwyczaj dobrowolnie przekazywanego przez gospodarza. Zagadnienie to jest dość kontrowersyjne, gdyż wierni mają na ten temat różne zdania.

Nagrał go i wysłał na policję. Teraz każdy zobaczy, co zrobił kierowca

Końcówka stycznia to dla wielu księży czas ostatnich wizyt duszpasterskich. Nic dziwnego więc, że duchowni podsumowują ten okres, biorąc pod uwagę rozmaite kryteria. Ksiądz Daniel Wachowiak poszedł nawet o krok dalej i przedstawił swój bilans we wpisie na Twitterze.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Duchowny z Archidiecezji poznańskiej oznajmił, że zakończył kolędę, jednak pozostało mu jeszcze odwiedzenie dwóch leśniczówek. Zapowiedział, że musi umówić się z rodzinami. Kapłan nie poszedł do trzech domów, jednak nie zdradził, co było tego powodem. W kilku domostwach nikogo nie zastał. Co ciekawe każda z osób, która otworzyła drzwi zaprosiła go do środka.

"Kopert w domach nie przyjmowałem"

Duchowny poruszył również niewygodny dla wielu temat kopert. Ksiądz Daniel Wachowiak uciął ewentualne spekulacje w jednym zdaniu, gdyż oznajmił, że takowych nie przyjmował. Internauci zarzucili autorowi wpisu, że brak ofiary mógł negatywnie wpłynąć na finanse parafii. W odpowiedzi wyjaśnił, że parafianie dbają o nie, a możliwość zostawienia ofiary była w kościele. Kwoty miały być wyższe niż w poprzednich latach.

To źle, koperta to troska o swoją parafię i premia dla księdza. Trzeba brać - stwierdził internauta.
W kościele można było złożyć ofiarę. I tak też było. Ofiary większe, niż w poprzednich latach - napisał ksiądz w odpowiedzi.
Ciekawy temat, bo jasne, że parafia potrzebuje. Kontakt osobisty jakoś przekonuję ludzi do darów. Zresztą stąd ta tradycja z noszoną tacą. Ksiądz, w tej postawie swej ("nie w kopertę") daje radę, żeby parafia działała? - zapytał komentujący.
Parafianie wspierają parafię. Zostawiali koperty w kościele. Kto chciał. Ofiarność przewyższa tę, gdy kopertę wręczano w domu - odpowiedział kapłan.
Źródło artykułu: o2pl
Wybrane dla Ciebie
Jechał rowerem. I nagle coś takiego. "Kaptur, słuchawki"
Jechał rowerem. I nagle coś takiego. "Kaptur, słuchawki"
Zacznie się 8 grudnia. Niż w drodze do Polski
Zacznie się 8 grudnia. Niż w drodze do Polski
Wielka ewakuacja w Wielkiej Brytanii. Zatrzymano dwóch Polaków
Wielka ewakuacja w Wielkiej Brytanii. Zatrzymano dwóch Polaków
Amerykanie mają dość. Sondaż mówi wszystko
Amerykanie mają dość. Sondaż mówi wszystko
Zobaczył karteczkę. Wściekł się. "To jest nielegalne"
Zobaczył karteczkę. Wściekł się. "To jest nielegalne"
Skandal w szkole. Młodzi Austriacy zrobili taką budowlę
Skandal w szkole. Młodzi Austriacy zrobili taką budowlę
Głośno o zachowaniu Trumpa. Wszystko się nagrało
Głośno o zachowaniu Trumpa. Wszystko się nagrało
Wigilia 2025 wolna nie dla wszystkich. Sprawdź zawody
Wigilia 2025 wolna nie dla wszystkich. Sprawdź zawody
Walczył z Rosjanami. Hoang Tran skazany
Walczył z Rosjanami. Hoang Tran skazany
Przyłapani w Rossmannie. Ich twarze zobaczą wszyscy. Komunikat policji
Przyłapani w Rossmannie. Ich twarze zobaczą wszyscy. Komunikat policji
Polacy odwołują urlopy. Pogoda zaskoczy?
Polacy odwołują urlopy. Pogoda zaskoczy?
"Zimno, boli". Ukrainka wypadła z drugiego piętra
"Zimno, boli". Ukrainka wypadła z drugiego piętra