Lawina komentarzy. Wymowne nagranie z trasy nad Morskie Oko
Turyści wybierający się w Tatry często korzystają z usług fiakrów, którzy oferują transport z wykorzystaniem koni. To jednak nie podoba się wielu osobom zwracającym uwagę na prawa zwierząt. W sieci pojawiło się kolejne wymowne nagranie dotyczące tej kwestii. Jeden szczegół sprawia, że dyskusja rozgorzała na nowo.
Sprawa koni przewożących turystów na Morskie Oko co jakiś czas wzbudza ogromne kontrowersje. Ostatnim razem było to na początku maja tego roku, gdy na jednym z nagrań uwieczniono konia zaprzęgniętego do bryczki, który nagle padł na ziemię. Woźnica uderzył zwierzę, wówczas wstało ono na nogi. Koń podniósł się, ale był mocno osłabiony.
Film wywołał ogromne oburzenie w mediach społecznościowych. Ludzie domagali się zmian, które nie pozwolą na wykorzystywanie koni do transportu turystów na Morskie Oko. Górale uważają jednak, że jest to część ich tradycji a wielu z nich utrzymuje się z przewozu osób tą trasą.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Pożar na terenie Portu Gdańsk. Nagranie z drona
Pod egidą Ministerstwa Klimatu i Środowiska odbył się "okrągły stół" w tej sprawie. Ustalono na nim, iż konie nadal będą przewozić turystów trasą w kierunku Morskiego Oka. Podjęto jednak decyzję o zmniejszeniu liczby turystów z 12 do 10 na bryczce. Wydłużono również czas odpoczynku dla koni. Na trasie do Morskiego Oka mają być testowane autobusy elektryczne.
Nagranie z Tatr. Fala komentarzy
Powyższe rozwiązania nadal jednak nie są w stanie zmniejszyć temperatury trwającej dyskusji. Tym bardziej, że do sieci trafiło kolejne nagranie, które wywołało falę komentarzy. Widać na nim bryczkę z ludźmi jadącymi na Morskie Oko. Opis do filmu wyraża wiele. - W ciągu 10 lat z Morskiego Oka do rzeźni trafiło 430 koni. A Ty nadal znajdujesz wymówkę, aby przejechać ten kawałek? - czytamy. Dodatkowo jedna z osób, która pokonuje trasę pieszo, ma wyraźne problemy z poruszaniem się ze względu na swoją niepełnosprawność. To tylko pokazuje, że z samego spaceru na Morskie Oko można czerpać przyjemność bez wykorzystywania koni do transportu.
Film wywołał falę komentarzy. Pod postem wypowiedzieli się zarówno zwolennicy jak i przeciwnicy transportu konnego.
- W ciągu ostatnich 10 lat na polskich drogach zginęło około 20 tys osób w wypadkach. A ludzie nadal jeżdżą samochodami. Znowu film dla zasięgu i tyle w temacie - uważa jeden z komentujących.
- Wstydzić się powinni Ci co ich konie wiozą, powinni spojrzeć w oczy tej osobie, która pokonuje nie tylko góry ale codzienne trudności!!! Wielki szacunek i brawa za wolę walki i siłę - napisała pani Marta.
- Jedno z lepszych ujęć - chłopak z niepełnosprawnością nóg (porażenie chyba ale nie wiem na 100 proc.) idzie pieszo a zdrowi ludzie jadą wozem bo im się nie chce iść. Zadziwia mnie to od lat. Po co oni w ogóle w góry się wybierają?!?! Skoro nie chcą pochodzić to niech siedzą na Krupówkach, jedzą pizzę a nie zajeżdżają konie. Wstyd ze do tego dopuszczamy w 21 wieku - napisał kolejny użytkownik.