Robert Czykiel| 

Leśniczy zastrzelił żonę. Kobieta miała romans z proboszczem

412

Dlaczego Jacek M. zastrzelił swoją żonę Agnieszkę, a następnie popełnił samobójstwo? Podobno mieszkanka Krzemieniowa miała romans. Jej kochankiem miał być miejscowy proboszcz.

Leśniczy zastrzelił żonę. Kobieta miała romans z proboszczem

W miniony czwartek wieś Krzemieniowo w województwie pomorskim znalazła się w cieniu tragedii. Nad ranem córkę obudził huk strzałów. Chwilę później znalazła ciała swoich rodziców. To było zabójstwo i samobójstwo.

Nowe fakty ws. tragedii w Krzemieniowie

Podleśniczy Jacek M. trzy razy strzelił do swojej partnerki. Potem strzelił sobie w głowę. Zostawił list, który wyjaśnia motyw jego zbrodni. Jego treść nie jest znana, ale wygląda na to, że przyczyną zbrodni był sekret 36-letniej Agnieszki. "Super Express" ujawnia nowe fakty.

Podobno 50-letni mężczyzna dowiedział się o romansie żony. Jej kochankiem miał być proboszcz parafii pw. Wniebowzięcia Najświętszej Maryi Panny w Czarnem.

Zobacz także: Zamordowane 3 osoby, dwie zaginione. Historia, którą żyje cała Kanada

Plotki potwierdza fakt, że dzień po tragedii proboszcz został odwołany przez Biskupa Polowego gen. bryg. Józefa Guzdka. Nikt jednak nie chce oficjalnie potwierdzić, że duchowny miał romans z 36-latką.

Czytaj także:

Oceń jakość naszego artykułu:

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Zobacz także:
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem stronyKliknij tutaj, aby wyświetlić