Lis już zbliżał się do "spiżarni". Nagle stało się coś nieoczekiwanego

5

W mediach społecznościowych Lasów Państwowych pojawiło się nagranie, na którym widać, jak lis zmierza do przygotowanej sobie wcześniej skrytki z pożywieniem. Niespodziewanie przegonił go stamtąd inny drapieżnik.

Lis już zbliżał się do "spiżarni". Nagle stało się coś nieoczekiwanego
Lisa czekała niemiła niespodzianka (Twitter.com)

Do zdarzenia z udziałem lisa doszło w lasach podlegających pod Nadleśnictwo Baligród. Obejmuje ono swoim zasięgiem obszar północno zachodniej części Bieszczadów.

Lasy Państwowe. Lis musiał uciekać. Przegonił go latający drapieżnik

Nagranie, które pojawiło się na Facebooku, pochodzi z fotopułapki przygotowanej przez Kazimierza Nóżkę. Uchwycono na nim lisa pochodzącego do jamy, w której znajdowało się pożywienie "na zapas". Drapieżnik nie zdawał sobie jednak sprawy, że jest obserwowany.

Nieoczekiwanie na lisa spadł wielki ptak, a on sam rzucił się do gwałtownej ucieczki. Okazało się, że na zapasy ostrzył sobie – w tym przypadku nie zęby – dziób inny drapieżny mieszkaniec lasu - orzeł.

Zdarzy się i tak, że dumny orzeł przedni wyląduje przy zimowej spiżarni lisa Rudolfa – żartobliwie podsumował materiał rzecznik Nadleśnictwa Baligród.
Trwa ładowanie wpisu:facebook

Film z fotopułapki spotkał się z wielkim zainteresowaniem wśród internautów. Pod facebookowym postem pojawiły się żartobliwe komentarze, których autorzy "krytykowali" orła za jego zachłanny apetyt.

Głodnego nakarmić, a nie ograbić.
Ale się Rudolf wkurzył.
Biedny Rudi... Namęczył się, nakopał i...
Biedny lisek Rudolf. Ograbił go ten ptak z zapasów, zamiast się tylko poczęstować –żartowali użytkownicy Facebooka.
Autor: EKO
Oceń jakość naszego artykułu:

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Zobacz także:
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem stronyKliknij tutaj, aby wyświetlić