Litwa zbuduje "ścianę dronów". Tak będzie chronić granicę
Litwa postanowiła sfinansować z budżetu państwa projekt "ściany dronów" po odmowie wsparcia ze strony Unii Europejskiej. System ma chronić wschodnią granicę NATO i UE.
Litwa zdecydowała się na samodzielne sfinansowanie projektu "ściany dronów", który ma na celu patrolowanie wschodniej granicy NATO i Unii Europejskiej. Decyzja ta zapadła po tym, jak Unia Europejska odmówiła wsparcia finansowego dla tego przedsięwzięcia.
Doradczyni prezydenta Litwy, Irena Segalovicziene,Odmowa finansowania tego pomysłu (ze środków europejskich) nie oznacza, że inne możliwości (uzyskania funduszy) są wykluczone lub działania (na rzecz stworzenia "ściany dronów") zostaną wstrzymane. Należy znaleźć inne sposoby finansowania w budżecie państwa - powiedziała doradczyni prezydenta Litwy, Irena Segalovicziene, cytowana przez Polską Agencją Prasową.
Premier Litwy, Gintautas Paluckas, również wyraził swoje rozczarowanie decyzją UE, zaznaczając, że kraj będzie musiał rozwiązać tę kwestię na poziomie krajowym, korzystając z własnych środków.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
WP News wydanie 04.04
Współpraca regionalna
Projekt "ściany dronów" jest inicjatywą, której głównym wnioskodawcą była Estonia. Do projektu dołączyły także Litwa, Łotwa i Polska. Estonia złożyła wniosek o dofinansowanie w wysokości 4 mln euro, natomiast Litwa, Łotwa i Polska wnioskowały o nieco ponad 2,5 mln euro każde.
Minister spraw wewnętrznych Litwy, Władysław Kondratowicz, zapowiedział, że podczas czerwcowej wizyty w Estonii poruszy temat utworzenia "ściany dronów".