Maja Staśko atakuje Annę Lewandowską. Burza w sieci może kosztować ją 50 tys. zł

Maja Staśko, która jest ostatnio w konflikcie z żoną Roberta Lewandowskiego, poinformowała za pośrednictwem mediów społecznościowych, że jej spotkanie z prawnikami Anny Lewandowskiej zostało odwołane.

Anna LewandowskaAnna Lewandowska i spór z Mają Staśko
Źródło zdjęć: © ONS
Anna Piątkowska-Borek

Anna Lewandowska w kostiumie puszystej osoby. Maja Staśko reaguje

Anny Lewandowskiej przebrała się do nagrania w kostium osoby przy kości. Nie spodziewała się, że ta decyzja może mieć poważne konsekwencje. W sieci zawrzało. Trenerkę ostro skrytykowała przede wszystkim aktywistka i publicystka Maja Staśko.

Prawnicy Anny Lewandowskiej chcą pozwać Maję Staśko do sądu

Za publikowanie postów zawierających krytykę Lewandowskiej Maja Staśko może zapłacić grzywnę 50 tys. zł. Dostała wezwanie od prawników trenerki do skasowania swoich postów.

Wezwanie do skasowania postów dotyczących przebrania się Anny Lewandowskiej w strój grubej osoby. Dlaczego? Przez ,"insynuowanie braku empatii, chęci naśmiewania się z określonej grupy osób oraz przypisywania kategoryzowania kogokolwiek ze względu na jego cechy indywidualne". Jednym słowem: nie powinnam pisać, że celebrytka popełniła błąd. Bo grozi mi za to 50 000 zł. Nie mam takich pieniędzy. A gdybym miała, wydałabym na terapię dla osób po gwałcie, którym codziennie pomagam - napisała Maja Staśko na Facebooku.

Do konfrontacji na razie nie dojdzie

Spotkanie z pracownikami Anny Lewandowskiej, zaplanowane na poniedziałek 7 września, zostało odwołane. Jaka była przyczyna?

Ech. Pracownica Anny Lewandowskiej odwołała nasze jutrzejsze spotkanie z obawy, że "zależy mi na rozgłosie i zwiększaniu swoich zasięgów, a nie na pozytywnych działaniach". Widocznie znów popełniłam błąd, bo pisałam, co myślę o przemyśle fitness i kosmetycznym w szerszym, systemowym rozumieniu. Pewnie powinnam była grzecznie milczeć. Znów.

Lewandowska kontra Staśko. Czy dojdzie do batalii w sądzie?

Aktywistka nadal nie wie, czy pójdzie do sądu. Jak zaznacza, nie zamierza milczeć, gdy dzieje się coś, co ją niepokoi.

Ale ja nie mam zamiaru przestać mówić, gdy dzieje się coś nie ok. Zawsze o tym pisałam i nie będę z tego rezygnować, gdy chodzi o bogate osoby. Właśnie to jest pozytywne działanie! Bo stawką jest coś znacznie więcej niż kontrakt reklamowy czy zyskowna współpraca z celebrytką - wspomniała Maja Staśko w mediach społecznościowych.
Wybrane dla Ciebie
Krzyżówka z wiedzy ogólnej. Tylko mistrz odkryje wszystkie hasła
Krzyżówka z wiedzy ogólnej. Tylko mistrz odkryje wszystkie hasła
Rodzinny spacer zmienił się w dramat. Dzieci pochylały się nad ojcem
Rodzinny spacer zmienił się w dramat. Dzieci pochylały się nad ojcem
Policja przyłapana. "To będzie podwójna kara". Ostra reakcja
Policja przyłapana. "To będzie podwójna kara". Ostra reakcja
To on szuka "złotego pociągu". Właśnie się ujawnił
To on szuka "złotego pociągu". Właśnie się ujawnił
Szedł obok placu zabaw. Nagle taki widok. "Prawdziwy hit sezonu"
Szedł obok placu zabaw. Nagle taki widok. "Prawdziwy hit sezonu"
Premier Indii mówił o pokoju. Spójrzcie na twarz Putina
Premier Indii mówił o pokoju. Spójrzcie na twarz Putina
Pojawił się w centrum Wrocławia. Kierowcy musieli omijać go łukiem
Pojawił się w centrum Wrocławia. Kierowcy musieli omijać go łukiem
Portugalia zaostrza przepisy deportacyjne dla nielegalnych imigrantów
Portugalia zaostrza przepisy deportacyjne dla nielegalnych imigrantów
8 miliardów funtów na wsparcie Ukrainy? Brytyjczycy mają plan
8 miliardów funtów na wsparcie Ukrainy? Brytyjczycy mają plan
Miał już dość. Ujęcie sprzed Lidla. Wywiesił karteczkę
Miał już dość. Ujęcie sprzed Lidla. Wywiesił karteczkę
Wyż z Rosji nadal nad Polską. Należy spodziewać się opadów
Wyż z Rosji nadal nad Polską. Należy spodziewać się opadów
Zaginęła 15-latka z Konstantynowa Łódzkiego. Jest nowy trop
Zaginęła 15-latka z Konstantynowa Łódzkiego. Jest nowy trop