Wnuk wyrzucił babcię przez balkon. Wszystko zarejestrowała kamera monitoringu
O zabicie 78-letniej kobiety z Suwałk (woj. podlaskie) oskarżany jest jej 25-letni wnuk. Kilka dni temu mężczyzna miał wziąć babcię na ręce, wyjść z nią na balkon, po czym wyrzucić za balustradę. Za dokonane czyny grozi mu nawet dożywocie.
Do tragedii doszło w czwartek 8 kwietnia przed godziną 13:00. Pod blokiem przy ul. Nowomiejskiej w Suwałkach znaleziono zwłoki starszej kobiety. Na miejsce wezwano pogotowie ratunkowe, ale nie udało się uratować życia 78-latki.
Wyrzucił babcie z balkonu
Policja, która także przybyła na miejsce początkowo uznała zdarzenie za nieszczęśliwy wypadek. Szybko ustalono, że to zabójstwo dokonane przez 25-letniego wnuka kobiety.
Jak poinformował prokurator, tego dnia wnuk odwiedził swoją babcię, po czym wyrzucił ją z balkonu z drugiego piętra. 25-latek został zatrzymany w innym mieszkaniu na terenie Suwałk.
Pielgrzymka motocyklistów 2021. Tłum na Jasnej Górze w Częstochowie. Jarosław Sellin komentuje
Zabójstwo potwierdza nagranie z monitoringu, na którym widać jak mężczyzna wyrzuca kobietę z balkonu. Nagranie krąży już po sieci i zostało już obejrzane ponad 24 tys. razy.
Czytaj także: Dantejskie sceny w szpitalu tymczasowym w Poznaniu. Lekarze przerywają milczenie
Mężczyźnie zarzucono, że wziął kobietę na ręce i wyrzucił ją przez barierkę balkonu. W wyniku upadku z wysokości drugiego piętra kobieta poniosła śmierć. Za czyn ten grozi kara dożywotniego pozbawienia wolności. W dalszym ciągu są wykonywane czynności, które zmierzają do wyjaśnienia wszystkich okoliczności tego zdarzenia, w szczególności motywacji sprawcy - powiedział dla Polsat News Wojciech Piktel, rzecznik prasowy Prokuratury Okręgowej w Suwałkach.
25-latek został tymczasowo aresztowany. Za zabójstwo grozi mu kara dożywotniego pozbawienia wolności.