Makabryczna śmierć na Podkarpaciu. Zasypały go ziarna

26

W jednym z zakładów produkcyjnych na Podkarpaciu doszło do śmiertelnego wypadku. 41-latek, który wykonywał drobne naprawy w silosie pełnym kukurydzy, został przysypany przez ziarna. Na pomoc ruszyli mu inni pracownicy zakładu, jednak mężczyzny nie udało się uratować.

Makabryczna śmierć na Podkarpaciu. Zasypały go ziarna
Tragedia na Podkarpaciu. 41-latka przysypała kukurydza (Policja)

Koszmar rozegrał się w czwartek rano w Oleszycach niedaleko Lubaczowa. Wypadek miał miejsce w centrali nasiennej tuż po godz. 9 rano. Do silosu z kukurydzą wszedł 41-latek, który miał wykonać w nim prace naprawcze.

Znajdujące się w silosie ziarna kukurydzy osunęły się i przysypały mężczyznę – opisała Monika Tomczyszyn-Pachołek z lubaczowskiej policji.

Tragedia w Oleszycach. 41-latka zasypała w silosie kukurydza

Na pomoc uwięzionemu w silosie 41-latkowi ruszyli inni pracownicy zakładu. Wycięto otwór w dolnej części silosu. Wyciągnięto przez niego nieprzytomnego mężczyznę.

Przystąpiono do reanimacji, jednak nie przyniosła ona skutku. Pracownika zakładu nie udało się uratować.

Przysypały go ziarna kukurydzy. Sprawę wyjaśniać będzie policja

Sprawą wypadku zajęła się policja, która wszczęła śledztwo pod nadzorem prokuratora. Funkcjonariusze będą wyjaśniać przyczyny i okoliczności tragedii.

Obejrzyj także: Dolny Śląsk. Gigantyczny labirynt na polu kukurydzy w Milikowicach

Autor: JKM
Oceń jakość naszego artykułu:

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Zobacz także:
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem stronyKliknij tutaj, aby wyświetlić