Maszynista próbował reagować. Nie żyje mężczyzna
W poniedziałek w Jedlinie-Zdroju doszło do tragicznego wypadku. W wyniku potrącenia przez pociąg osobowy śmierć poniósł 64-letni mężczyzna.
Do wypadku doszło w poniedziałek, 22 grudnia na torowisku w Jedlinie-Zdroju koło Wałbrzycha.
Niezwykły jarmark świąteczny. Mimo 30 st. C, cztery razy dziennie pada tu śnieg
Jak ustalili policjanci, pociąg osobowy jadący z Jedliny-Zdroju w kierunku Jugowic, wyjeżdżając z łuku torów, zauważył osobę idącą torowiskiem, w miejscu do tego niedozwolonym - informuje podkom. Agnieszka Głowacka-Kijek z Komendy Miejskiej Policji w Wałbrzychu.
Maszynista natychmiast rozpoczął hamowanie oraz nadawał sygnały ostrzegawcze, jednak mimo podjętych działań, po kilku sekundach doszło do potrącenia mężczyzny. 64-latek, mieszkaniec powiatu wałbrzyskiego, poniósł śmierć na miejscu.
Na miejscu zdarzenia pracowali policjanci pod nadzorem prokuratora Prokuratury Rejonowej w Wałbrzychu. W czynnościach uczestniczył technik kryminalistyki oraz przedstawiciel komisji ds. wypadków kolejowych. Maszynista został przebadany na zawartość alkoholu – był trzeźwy.
- Apelujemy o rozwagę i odpowiedzialne zachowanie. Nie wchodźmy na torowiska ani nie przebywajmy w ich rejonie poza wyznaczonymi przejściami. Chwila nieuwagi może zakończyć się tragedią. Dbajmy o swoje bezpieczeństwo i życie - przekazuje podkom. Głowacka - Kijek.