Matka Madzi z Sosnowca ma gigantyczny dług. Oto co robią skazani, by nie płacić

Katarzyna W., skazana za zabójstwo sześciomiesięcznej córki, najwcześniej za siedem lat będzie mogła się ubiegać o przedwczesne zwolnienie z więzienia. Jeśli odzyska wolność, prawdopodobnie rozpocznie życie z ogromnym długiem. Obecnie - jak podaje - "Fakt" - zadłużenie W. wynosi ponad 141 tys. zł. Pracownik więzienny tłumaczy, jak skazani radzą sobie z zadłużeniem.

Katarzyna W. nadal ma ogromny długKatarzyna W. nadal ma ogromny dług
Źródło zdjęć: © Agencja Wyborcza.pl | Dawid Chalimoniuk
Aneta Polak
oprac.  Aneta Polak

Katarzyna W., znana jako matka Madzi z Sosnowca, zabiła swoją córkę w 2012 r. Początkowo próbowała wszystkich przekonać, że dziewczynka została porwana, ale prawda szybko wyszła na jaw. Najpierw W. tłumaczyła, że dziewczynka wypadła jej z rąk i niefortunnie uderzyła o próg. Potem okazało się, że doszło do brutalnego zabójstwa.

Kobieta została skazana na 25 lat więzienia, co oznacza, że jej wyrok skończy się w 2037 roku. W. może jednak liczyć na warunkowe zwolnienie w 2032 roku. Ale dług będzie jej towarzyszył także po wyjściu na wolność.

Jak informuje "Fakt", obecnie zadłużenie matki Madzi z Sosnowca wynosi ponad 141,5 tys. zł, a od stycznia 2024 r. zmniejszyło się zaledwie o nieco ponad 4,5 tys. zł.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Nietypowe sceny na lotnisku. Turyści chwycili za telefony

Albo Katarzyna W. nie pracowała zbyt długo, albo zarobione pieniądze przejadła na tzw. wypiski, robiąc sobie zakupy w kantynie i wydając pieniądze na własne potrzeby – komentuje w rozmowie z "Faktem" pracownik służby więziennej.

Przypomnijmy: mowa o kwocie, którą sąd obciążył skazaną za koszty poniesione przez prokuraturę i policję. Kwota zasądzona to 118 tys. złotych, ale odsetki zaczęły szybko rosnąć.

Przez pewien czas szyła ścierki

Katarzyna W. przez pewien czas zarabiała, szyjąc ścierki. Ponieważ kobieta zastrzegła sobie prywatność, obecnie służba więzienna nie udziela informacji na temat zatrudnienia więźniarki.

Gdyby W. pracowała, jej zarobki byłyby częściowo przeznaczane na spłatę długu. "Skazani zatrudniani są na najniższej krajowej. Obecnie jest to 4,6 tys. zł brutto. Połowa zarobku gromadzona jest na tzw. funduszu skazanego. Pozostała część pobierana jest przez komornika oraz przekazywana pracownikowi" – wyjaśnia "Fakt".

Zdaniem pracownika więziennego, nawet jeśli W. zachowała z wypłaty 1 tys. zł, "po prostu przejadła zarobione pieniądze, a następnie stwierdziła, że nie będzie pracowała, bo jej się nie opłaca". Rozmówca "Faktu" wyjaśnia, że skazani nie przejmują się ciążącymi na nich zobowiązaniami i często unikają pracy, np. symulując chorobę.

Katarzyna W., tak jak inni, będzie pisała o umorzenie długu, może to robić już podczas odsiadywania kary, tłumacząc się np. brakiem pracy. Oni grają rolę ofiar, że chcą pracować, ale robią wszystko, by nie mogli pracować. To jest błędne koło. Dług pójdzie za nią, na wolności będzie pracowała na czarno i tak będzie udawała, że nic się nie stało, a ona nie ma dochodów – mówi "Faktowi" pracownik służby więziennej.

Źródło: Fakt.pl

Wybrane dla Ciebie
Pojawił się w centrum Wrocławia. Kierowcy musieli omijać go łukiem
Pojawił się w centrum Wrocławia. Kierowcy musieli omijać go łukiem
Portugalia zaostrza przepisy deportacyjne dla nielegalnych imigrantów
Portugalia zaostrza przepisy deportacyjne dla nielegalnych imigrantów
8 miliardów funtów na wsparcie Ukrainy? Brytyjczycy mają plan
8 miliardów funtów na wsparcie Ukrainy? Brytyjczycy mają plan
Miał już dość. Ujęcie sprzed Lidla. Wywiesił karteczkę
Miał już dość. Ujęcie sprzed Lidla. Wywiesił karteczkę
Wyż z Rosji nadal nad Polską. Należy spodziewać się opadów
Wyż z Rosji nadal nad Polską. Należy spodziewać się opadów
Zaginęła 15-latka z Konstantynowa Łódzkiego. Jest nowy trop
Zaginęła 15-latka z Konstantynowa Łódzkiego. Jest nowy trop
Granica z Białorusią. Przedłużono strefę buforową
Granica z Białorusią. Przedłużono strefę buforową
Mikołaje okładali się przy owocach. Sceny w sklepie w Baku
Mikołaje okładali się przy owocach. Sceny w sklepie w Baku
Od ofiary do oszustki. Emerytka zamieszana w przekręt na 1,4 mln zł
Od ofiary do oszustki. Emerytka zamieszana w przekręt na 1,4 mln zł
Dramat w powietrzu. Niemiec zmarł w samolocie
Dramat w powietrzu. Niemiec zmarł w samolocie
Rasistowski atak z użyciem broni pneumatycznej. Jest wyrok
Rasistowski atak z użyciem broni pneumatycznej. Jest wyrok
Krzyżówka językowa. Tylko mistrz poradzi sobie z wszystkimi hasłami
Krzyżówka językowa. Tylko mistrz poradzi sobie z wszystkimi hasłami