Media o dronach nad Kopenhagą. "Prawdziwy koszmar dla duńskich władz"

Pojawienie się niezidentyfikowanych dronów nad lotniskiem w Kopenhadze może być elementem wojny hybrydowej, w której trudno wskazać sprawcę – wskazuje Polska Agencja Prasowa, powołując się na duńskie media.

Drony nad lotniskiem w Kopenhadze. Są nowe tropy?Drony nad lotniskiem w Kopenhadze. Są nowe tropy?
Źródło zdjęć: © EPA, PAP | STEVEN KNAP
Anna Wajs-Wiejacka

Najważniejsze informacje

  • Drony pojawiły się nad lotniskiem w Kopenhadze, co może być częścią wojny hybrydowej.
  • Duńskie media sugerują, że za incydentem może stać obce państwo.
  • Nowe przepisy umożliwiają neutralizację dronów w pobliżu obiektów wojskowych.

Niezidentyfikowane drony pojawiły się nad kopenhaskim lotniskiem, co wywołało obawy o bezpieczeństwo. Duńskie media, takie jak "Berlingske" i "Politiken", sugerują, że incydent może być częścią wojny hybrydowej, w której trudno wskazać jednoznacznego sprawcę.

Według "Berlingske", rząd Danii nie jest w stanie oskarżyć Rosji, ale policja wskazuje na "kompetentnego sprawcę", co może sugerować zaangażowanie obcego państwa. Drony zachowywały się w sposób, który umożliwiał ich wykrycie, co dodatkowo podsyca spekulacje. Gazeta "Berlingske" nazwała te incydenty "prawdziwym koszmarem dla duńskich władz".

Brakuje skutecznej obrony przed dronami, zwłaszcza na obszarach gęsto zaludnionych. Lotnisko w Kopenhadze posiada radar, który wykrywa takie obiekty, ale do ich zestrzelenia droga jest daleka. Jest to zarówno trudne, jak i niebezpieczne, dlatego w tym przypadku policja postanowiła poczekać – podkreślono w komentarzu do ostatnich wydarzeń.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Głośne wystąpienie Sikorskiego. Czaputowicz: obraźliwe słowa

Reakcja władz i nowe przepisy

Władze Danii od dawna ostrzegają przed możliwymi atakami hybrydowymi. Nowe przepisy, które weszły w życie 1 lipca, pozwalają wojsku na neutralizację dronów w pobliżu obiektów wojskowych. Planowane są także zmiany, które umożliwią cywilnym zarządcom infrastruktury neutralizację "obiektów niewspółpracujących".

Lotnisko w Kopenhadze było zamknięte przez cztery godziny, co spowodowało zakłócenia w ruchu lotniczym. Około 100 lotów zostało dotkniętych, a przyloty kierowano na inne lotniska w Danii i Szwecji. Władze spodziewają się dalszych utrudnień.

Incydent z dronami pokazuje, jak trudne jest zapewnienie bezpieczeństwa w gęsto zaludnionych obszarach. Choć lotnisko posiada radar do wykrywania takich obiektów, ich zestrzelenie jest skomplikowane i niebezpieczne.

Wybrane dla Ciebie
Rosjanin z zarzutami. Miał organizować transport migrantów do Niemiec
Rosjanin z zarzutami. Miał organizować transport migrantów do Niemiec
Burza po decyzji papieża. Nowy ordynariusz wspiera osoby LGBT+
Burza po decyzji papieża. Nowy ordynariusz wspiera osoby LGBT+
Zginęła z rąk żołnierzy Armii Czerwonej. Przeniosą jej szczątki po 80 latach
Zginęła z rąk żołnierzy Armii Czerwonej. Przeniosą jej szczątki po 80 latach
Grecja przekazała decyzję. Bartosz G. wraca do Polski
Grecja przekazała decyzję. Bartosz G. wraca do Polski
Taka karteczka na klatce. Aż zrobił zdjęcie. "Wzruszyłem się"
Taka karteczka na klatce. Aż zrobił zdjęcie. "Wzruszyłem się"
Bójka pod McDonald's. Pokazali nagranie
Bójka pod McDonald's. Pokazali nagranie
Dramatyczne sceny na A4. Bus stanął w płomieniach
Dramatyczne sceny na A4. Bus stanął w płomieniach
Europa wejść do rozmów z Putinem. Jasne stanowisko Macrona
Europa wejść do rozmów z Putinem. Jasne stanowisko Macrona
Zakopane ma problem z alkoholem. "Ludzie tracą kontrolę"
Zakopane ma problem z alkoholem. "Ludzie tracą kontrolę"
Zakrył twarz i podpalił posterunek. Już wiadomo, dlaczego to zrobił
Zakrył twarz i podpalił posterunek. Już wiadomo, dlaczego to zrobił
Nowy milioner w Polsce. Ujawnili, gdzie padła "szóstka" w Lotto Plus
Nowy milioner w Polsce. Ujawnili, gdzie padła "szóstka" w Lotto Plus
Gościli Kim Dzong Una. Podali mu pastę pszenną i sos sojowy
Gościli Kim Dzong Una. Podali mu pastę pszenną i sos sojowy
Wyłączono komentarze
Sekcja komentarzy coraz częściej staje się celem farm trolli. Dlatego, w poczuciu odpowiedzialności za ochronę przed dezinformacją, zdecydowaliśmy się wyłączyć możliwość komentowania pod tym artykułem.
Redakcja serwisu o2