Miał 4 promile, ale próbował jechać. Ludzie nawet się nie wahali

W wielkopolskim Wielichowie mieszkańcy zatrzymali pijanego kierowcę Opla. Ten ledwo trzymał się na nogach i nie był w stanie sklecić zdania, ale chciał odjechać samochodem. Po przyjeździe policji okazało się, że ma cofnięte uprawnienia do prowadzenia pojazdów. I aż 4 promile alkoholu w wydychanym powietrzu!

Kontrola trzeźwości wykazała aż 4 promile alkoholu u kierowcy z WielichowaKontrola trzeźwości wykazała aż 4 promile alkoholu u kierowcy z Wielichowa
Źródło zdjęć: © PAP | Darek Delmanowicz

Mieszkańcy wielkopolskiego Wielichowa (powiat Grodziski) zachowali się wzorowo widząc pijanego kierowcę. Ten starał się odjechać swoim Oplem, ale uderzył w ogrodzeniowy słupek i miał problem, by wrócić na drogę. W podobnym stanie był jego współpasażer, który również ledwo trzymał się na nogach.

Są w KGW. Oto co mówią o zaangażowaniu młodzieży

Ludzie postanowili działać widząc pijanego w sztok kierowcę i jego kompana. Odebrali im kluczyki od samochodu i wezwali policję.

Obaj mężczyźni nie byli w stanie sklecić poprawnego zdania, nie mówiąc już o prowadzeniu pojazdu. Mogli jednak stanowić śmiertelne zagrożenie dla pieszych i innych uczestników ruchu.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Obywatelskie zatrzymanie powiodło się. Po chwili na miejscu pojawiła się policja i pijany kierowca nie miał już wyjścia. Musiał poddać się badaniu alkomatem, które wykazało 4 promile alkoholu w wydychanym powietrzu!

Relacje policjantów są jednoznaczne, mieszkańcy zareagowali w porę, nim na drodze doszło do tragedii.

Zarówno z kierowcą, jak i z pasażerem, nie było żadnego logicznego kontaktu. Ich zachowanie wyraźnie wskazywało, że są pod wpływem alkoholu - mówił sierż. Krystian Kawala, cytowany przez "Głos Wielkopolski".

To nie koniec całej sprawy, bo po dokonaniu kontroli w policyjnej bazie, okazało się, że kierowca ma cofnięte uprawnienia do kierowania pojazdami mechanicznymi. A to oznacza poważne naruszenie prawa i skończy się dotkliwą karą wymierzoną przez sąd. Tak samo jak prowadzenie pojazdu pod wpływem alkoholu.

Policjanci z Grodziska Wielkopolskiego podziękowali mieszkańcom za ich postawę, a kierowcę aresztowali. Po wytrzeźwieniu będzie miał sporo czasu, by przemyśleć swoje zachowanie. I może tylko podziękować za to, że uniemożliwiono mu dalszą jazdę. Gdyby nie to, być może odpowiadałby także za spowodowanie poważnego zagrożenia na drodze.

W 2022 roku na polskich drogach policja odnotowała 21 324 wypadków. To o 1492 zdarzenia mniej niż w roku 2021 i o 2216 wypadków mniej niż w roku 2020. Dane są jednak bardzo złe, tylko w 2022 roku na drogach zginęły 1883 osoby. Na naszych drogach zatrzymano też 98 128 nietrzeźwych kierujących.

Wybrane dla Ciebie
Jechał rowerem. I nagle coś takiego. "Kaptur, słuchawki"
Jechał rowerem. I nagle coś takiego. "Kaptur, słuchawki"
Zacznie się 8 grudnia. Niż w drodze do Polski
Zacznie się 8 grudnia. Niż w drodze do Polski
Wielka ewakuacja w Wielkiej Brytanii. Zatrzymano dwóch Polaków
Wielka ewakuacja w Wielkiej Brytanii. Zatrzymano dwóch Polaków
Amerykanie mają dość. Sondaż mówi wszystko
Amerykanie mają dość. Sondaż mówi wszystko
Zobaczył karteczkę. Wściekł się. "To jest nielegalne"
Zobaczył karteczkę. Wściekł się. "To jest nielegalne"
Skandal w szkole. Młodzi Austriacy zrobili taką budowlę
Skandal w szkole. Młodzi Austriacy zrobili taką budowlę
Głośno o zachowaniu Trumpa. Wszystko się nagrało
Głośno o zachowaniu Trumpa. Wszystko się nagrało
Wigilia 2025 wolna nie dla wszystkich. Sprawdź zawody
Wigilia 2025 wolna nie dla wszystkich. Sprawdź zawody
Walczył z Rosjanami. Hoang Tran skazany
Walczył z Rosjanami. Hoang Tran skazany
Przyłapani w Rossmannie. Ich twarze zobaczą wszyscy. Komunikat policji
Przyłapani w Rossmannie. Ich twarze zobaczą wszyscy. Komunikat policji
Polacy odwołują urlopy. Pogoda zaskoczy?
Polacy odwołują urlopy. Pogoda zaskoczy?
"Zimno, boli". Ukrainka wypadła z drugiego piętra
"Zimno, boli". Ukrainka wypadła z drugiego piętra