aktualizacja 

Miały być wakacje marzeń w Chorwacji. Teraz prosi o pieniądze

151

Wymarzone, rajskie wakacje z przyjaciółką w jedną chwilę zamieniły się w koszmar dla 20-letniej Australijki. Dziewczyna korzystała z kąpieli w morzu, gdy nagle stało się coś strasznego. Nie wiadomo, czy kiedykolwiek odzyska pełną sprawność.

Miały być wakacje marzeń w Chorwacji. Teraz prosi o pieniądze
Wakacje z przyjaciółką zamieniły się w koszmar (GuFundMe)

Pochodząca ze stanu Victoria w Australii 20-letnia Jordan Robinson wybrała się w lipcu na wycieczkę do Dubrownika wraz ze swoją najlepszą przyjaciółką Tianą. Początkowo urlop przebiegał dokładnie tak, jak dziewczyny sobie wymarzyły - słońce, upał, gorący piasek i turkusowe morze. 21 lipca wszystko legło w gruzach.

Wakacje w Chorwacji zamieniły się w koszmar

Tego feralnego dnia Jordan zapragnęła zażyć kąpieli w morskich falach i wskoczyła do wody. Nagle plażowicze zauważyli, że dziewczyna ma problem z wypłynięciem na brzeg. Przypadkowe osoby rzuciły się jej na pomoc.

Niestety, dramat Australijki miał się dopiero rozpocząć. 20-latka była przytomna, ale nie mogła się ruszać. Na miejsce wezwano pogotowie, które zabrało ją do szpitala. Po wykonaniu badań lekarze wystawili dziewczynie druzgocącą diagnozę.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: Polska turystyka skorzysta na zmianach klimatu? "Tylko przez chwilę będzie przyjemnie"

W wyniku niefortunnego skoku do wody Jordan złamała pierwszy kręg kręgosłupa lędźwiowego (L1), a fragmenty zmiażdżonej kości zaczęły niebezpiecznie uciskać rdzeń kręgowy.

Jordan została przeniesiona z Dubrownika do szpitala w Splicie, gdzie przeszła pilną operację. Zabieg się udał, ale 20-latka nie może jeszcze opuścić Europy, a przyjaciółka została razem z nią w Chorwacji.

Przed Australijką jeszcze długie leczenie i rehabilitacja, a także kosztowna podróż do domu. Przyjaciele dziewczyny założyli w sieci zbiórkę funduszy na portalu GoFundMe, zebrane pieniądze zostaną przeznaczone na pomoc poszkodowanej.

Ta kampania jest apelem o współczucie, empatię i solidarność. Razem możemy zgromadzić się wokół Jordan, Tiany i ich rodzin, zapewniając im wsparcie, którego potrzebują podczas tej niewyobrażalnej męki - czytamy na stronie zrzutki.
Autor: SSŃ
Oceń jakość naszego artykułu:

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Zobacz także:
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem stronyKliknij tutaj, aby wyświetlić