Sprawdzamy pogodę dla Ciebie...

Mieszkańcy Rudawy w powodzi stracili miejsca pracy. Ucierpiała ważna fabryka

10

Rudawa mieści się w województwie opolskim. Jej mieszkańcy podkreślają, że zdani są tylko na siebie i pomoc wolontariuszy. Tymczasem powódź zabrała im nie tylko domy, ale też miejsca pracy. Największym była fabryka papieru, która zatrudniała ok. 120 osób.

Mieszkańcy Rudawy w powodzi stracili miejsca pracy. Ucierpiała ważna fabryka
Rudawa,Bodzanów leżą tuż obok znanych na całą Polskę Głuchołazów (PAP, Marcin Kucharzewski)

W Rudawie mieszka kilkaset osób. Stanowi ona część wsi Bodzanów w woj. opolskim. Jej mieszkańcy mówią, że pozostawiono ich samych sobie.

Sołtysa tu w ogóle nie było. Byli w Głuchołazach ci z Warszawy: Duda, Kamysz ale tutaj nie było nikogo od samego początku. Nikt nie przyjdzie, nie zapyta nawet czy czegoś potrzeba, czy nie. Zapomniano o wsiach -denerwuje się jedna z mieszkanek w rozmowie z Radiem Eska.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: 1700 ton na sekundę. Ekspert: trzeba obserwować wały

Takich wsi, jak Rudawa, jest w woj. opolskim i dolnośląskim dziesiątki. Nie są na liście priorytetów w interwencjach. Muszą czekać na swoją kolej, teraz policjanci, strażacy i żołnierze są w dużych miastach i tam pomagają.

Z największego miejsca pracy zostały zgliszcza

Malta Decor była największą fabryką papieru w tej części województwa, zatrudniała 120 osób. Powódź zniszczyła ją doszczętnie.

To są w zasadzie trzy razy większe zniszczenia jak w 97 roku. To oznacza trzy razy bardziej dotkniętych ludzi i pracowników. Ciężko będzie się z tego podnieć - mówi reporterowi Radia Eska kierownik zakładu, pan Mariusz.

Fabryka potrzebuje odmulenia i doprowadzenia na nowo elektryczności. Nie ma tu też wody ani gazu, a warte miliony maszyny stoją całkowicie zniszczone.

Woda zniszczyła wszystko, zabierając tym samym źródło utrzymania 120 pracującym tu osobom.

Tymczasem Ministerstwo Obrony Narodowej poinformowało, że do pomocy mieszkańcom terenów ogarniętych powodzią skierowano 2358 żołnierzy. Zajmują się oni umacnianiem wałów przeciwpowodziowych w miejscowościach Żabnica, Głogów, Nowa Sól, Będów, Zabór, Otyń, Siedlisko, Buczków, Przyborów; budową i rozbudową wałów w m. Prawików i Boraszyn; budową mostu tymczasowego Radochów, przyjmowaniem pacjentów w szpitalu polowym w Nysie oraz niesieniem pomocy medycznej w małych miejscowościach, gdzie nie ma szpitali czy przychodni.

Kontynuujemy usuwanie zniszczeń popowodziowych, oczyszczanie i udrażnianie dróg, usuwanie zatorów z drzew w korytach rzek, wywóz odpadów popowodziowych - przekazał MON w komunikacie.

Widać jednak małe miejscowości, jak Rudawa, wciąż muszą czekać na dotarcie wojsk w ich strony.

Autor: EWS
Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Które z określeń najlepiej opisują artykuł:
Wybrane dla Ciebie
Tragedia w Koninie. Nie żyje matka i niemowlę
Leśnicy pokazali ujmujący widok w lesie. "To zupełnie naturalne"
Szykujcie się na anomalie. Zacznie się 3 maja
Wracała ze świetlicy wiejskiej. Dramat seniorki
Kasza manna z nietypowym dodatkiem. Tak przyspieszysz metabolizm
Plaga we Wrocławiu. "Duże znaczenie ma to, że nie mamy srogich zim"
Poniżyli staruszka przed kamerami. Pan Mirosław mówi o żalu
Pijana 41-latka w ciąży. Policja złapana ją za kierownicą
Tragiczna śmierć Natalki pod Olsztynem. Mamy głos z sądu
Babciny przepis na łazanki. Wychodzą idealnie
Tramwaje zderzyły się w centrum Warszawy. 18 osób poszkodowanych
Polacy nie zostali wpuszczeni na pokład Ryanaira. Wezwano policję
Przejdź na
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem strony Kliknij tutaj, aby wyświetlić