Sprawdzamy pogodę dla Ciebie...
Natalia Bogucka | 

COVID-19. Rok od pierwszego zakażenia w Polsce. Pacjent zero ma problemy

138

Dokładnie rok temu gruchnęła wieść o pierwszym potwierdzonym przypadku COVID-19 w Polsce. Mieczysław Opałka, który był pacjentem zero, wspomina, że czuł się fatalnie. Planował już nawet swój własny pogrzeb i stypę.

COVID-19. Rok od pierwszego zakażenia w Polsce. Pacjent zero ma problemy
Mieczysław Opałka, pacjent zero w Polsce (WP)

4 marca ubiegłego roku potwierdzono pierwszy przypadek koronawirusa w Polsce. Pacjentem zero był 66-letni Mieczysław Opałka z Cybinki (woj. lubuskie).

Mężczyzna pod koniec lutego był w Niemczech, by odwiedzić córki. Wracał do Polski autokarem rejsowym. Po powrocie źle się poczuł, miał gorączkę i kaszel.

Polski pacjent zero bał się, że umrze na COVID-19

Pan Mieczysław trafił do szpitala w Zielonej Górze. Potwierdzono u niego COVID-19. W szpitalu spędził 19 dni. Teraz przyznaje, że był pewny, że już z tego nie wyjdzie.

Naprawdę bałem się, że umrę. Szykowałem już sobie stypę. Prosiłem brata, żeby mnie pochował, żeby pogrzeb był radosny, a jesienią okazało się, że to ja pochowałem brata. Sytuacja się zmieniła totalnie - powiedział 66-latek w rozmowie z WP abcZdrowie.

Mężczyzna martwił się również o swoich najbliższych. "Bałem się o swoje córki i wnuki, myślałem, że wszyscy nie przeżyjemy tego" - wyznał.

Polski pacjent zero do dziś odczuwa skutki choroby. Spędził 21 dni w ośrodku w Głuchołazach, który zajmuje się rehabilitacją ozdrowieńców. Podkreśla, że z powikłaniami muszą walczyć dużo młodsze od niego osoby.

Mają podobne problemy ze zdrowiem, które ja przechodziłem parę miesięcy wcześniej i które dotykają mnie do dziś. Pewne rzeczy dopiero wychodzą. Spotkałem tam ludzi, którzy przechodzili COVID bardzo ciężko. Te osoby mają duży uszczerbek i fizyczny, i psychiczny, spowolnione ruchy, niektórzy mają w zasadzie płuca do wymiany. Każdy przeszedł tę chorobę na swój sposób, ale u każdego jest jakaś trauma - powiedział Mieczysław Opałka.
Mam problemy ze skupieniem, z pamięcią, u mnie wiele rzeczy można już zrzucić na wiek, ale jeżeli coś przed chorobą robiłem, a teraz dużo trudniej mi to idzie, więcej muszę zapisywać, trochę gorzej widzę, trochę gorzej słyszę, to zastanawiam się, z jakiego powodu to się dzieje. Widzę negatywne zmiany, ale najważniejsze, że żyję - podkreślił.

Od początku pandemii w Polsce stwierdzono ponad 1,7 mln zakażeń i 44 tys. zgonów. 1,4 mln osób wyzdrowiało.

Zobacz także: Koronawirus w Polsce. "Pacjent zero": bałem się, że wszyscy umrzemy

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Które z określeń najlepiej opisują artykuł:
Wybrane dla Ciebie
Krwawy atak Boko Haram w Nigerii. Zabili ponad 40 osób
Poszedł ślizgiem. Nagle wszyscy piłkarze FC Barcelony spojrzeli w to samo miejsce
Złapali go na gorącym uczynku. Kolejny podpalacz z okolic Los Angeles
Szok w świecie sportu. Tyson Fury kończy karierę
Horror w Afryce. Wojsko się pomyliło, zginęło 20 cywilów
2 tysiące za godzinę. Oto co robią bogacze w Los Angeles
Zamieszanie z Netanjahu w Polsce. Ambasada Palestyny komentuje
Trzaskowski o Adamowiczu: "To nienawiść go zabiła"
Włącz ten produkt do diety. Oczyszcza jelita i wspomaga przemianę materii
Jak często prać ręczniki? Niektórzy robią to raz w roku
Przykręć to do grzejnika, a nie będziesz przepłacać za ogrzewanie
Kolejne ostrzeżenia dla Los Angeles. Zapowiadają ponownie silny wiatr
Przejdź na
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem strony Kliknij tutaj, aby wyświetlić