Robert Czykiel| 
aktualizacja 

Milionerzy. Padło pytanie za milion. Policjant z Lublina znał odpowiedź!

31

Łukasz Grymuza w programie "Milionerzy" dotarł do pytania o milion złotych. Policjant znał prawidłową odpowiedź, ale nie zdecydował się zaryzykować.

Milionerzy. Padło pytanie za milion. Policjant z Lublina znał odpowiedź!
(ONS)

Niewiele brakowało, a mielibyśmy czwartą osobę, której udało się wygrać milion złotych w teleturnieju "Milionerzy". Widzowie z uwagą śledzili poczynania Łukasza Grymuzy z Lublina, który szedł jak burza i dotarł do finałowego pytania.

Milion na wyciągnięcie ręki

Uczestnik, który na co dzień pracuje jako policjant, otrzymał z pozoru łatwe pytanie, które dotyczyło owoców. Brzmiało następująco:

Niektóre z owoców dojrzewają jeszcze po zbiorach. Który zerwany niedojrzały taki pozostanie?
Zobacz także: Zadaliśmy Polakom pytanie za milion. Zobaczcie, co odpowiedzieli

Pan Łukasz miał do wyboru cztery odpowiedzi. To kolejno:

  • wiśnia
  • banan
  • gruszka
  • awokado

Gracz szybko wytypował dwie opcje, które jego zdaniem były najbardziej prawdopodobne, czyli wiśnia i gruszka. Nie był jednak w stu procentach pewny, więc wykorzystał koło ratunkowe w postaci telefonu do przyjaciela.

Uczestnik poprosił o pomoc swojego teścia. Pan Jan jednak także nie był pewny odpowiedzi. Policjant nie chciał ryzykować i wycofał się z programu, mając zagwarantowaną wygraną w wysokości 500 tys. zł.

Łukasz Grymuza po wszystkim przyznał, że jego zdaniem prawidłowa odpowiedź to wiśnia. Gdyby zaryzykował i postawił na ten owoc, to wygrałby milion złotych.

Od początku istnienia polskiej edycji "Milionerów" było 22 uczestników, którzy dotarli do pytania za milion zł. Tylko trzy osoby odebrały od Huberta Urbańskiego główną nagrodę.

Oceń jakość naszego artykułu:

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Zobacz także:
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem stronyKliknij tutaj, aby wyświetlić