Minister PiS się tłumaczy. Oto co dziennikarze zastali pod kościołem

Na sobotnią konwencją Prawa i Sprawiedliwości w Końskich zjechali się politycy partii z całego kraju, wśród nich była Jadwiga Emilewicz. Wiceminister funduszy i polityki regionalnej miała jednak pewien problem. Czyżby jej kierowca nie mógł znaleźć miejsca parkingowego? Nie zgadniecie, gdzie ostatecznie zostawiono auto.

Przyjechała na konwencje PiS w Końskich. Nie zgadniecie, gdzie zostawiła autoPrzyjechała na konwencje PiS w Końskich. Nie zgadniecie, gdzie zostawiła auto
Źródło zdjęć: © PAP
oprac.  NJA

W sobotę (9 września) w Końskich (woj. świętokrzyskie) odbyła się konwencja PiS. Miała ona miejsce w hali sportowej przy ulicy Stoińskiego, w której swoje mecze gra drużyna Koneckiego Stowarzyszenia Sportowego Piłki Ręcznej, występująca w jednej z czterech grup I ligi.

Na to wydarzenie przyjechali politycy partii rządzącej z całego kraju. Oczywiście, nie mogło zabraknąć Jadwigi Emilewicz, byłej wicepremier, obecnej wiceminister funduszy i polityki regionalnej.

Jednak to nie sama jej obecność wzbudziła wiele emocji, a to jak został zaparkowany jej samochód.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

WP News wydanie 24.08, godzina 16:50

Przyjechała na konwencje PiS w Końskich. Nie zgadniecie, gdzie zostawiła auto

Jak można się domyślić przed konwencją w Końskich trudno było znaleźć wolne miejsce parkingowe. Kilka jednak znalazło się z tyłu pobliskiego kościoła, kawałek od wejścia na teren wydarzenia. A auto Jadwigi Emilewicz zaparkowało na kościelnym trawniku.

Po konwencji kierowca "studził" samochód pani minister przez ponad 20 minut. Przez ten czas klimatyzacja i silnik auta opłacanego za nasze pieniądze pracowały w najlepsze, chociaż w środku nikogo nie było. Kierowca chodził po parkingu - pisze "Fakt".
Nie miałam świadomości ani gdzie stanął kierowca, ani tego, czy auto miało włączony silnik. Zwrócę mu oczywiście na to uwagę - tłumaczy się "Faktowi" Jadwiga Emilewicz.

Przygody Jadwigi Emilewicz

To nie pierwsza tego typu historia związana z wiceminister funduszy i polityki regionalnej.

Jak przypomina gazeta w kwietniu 2020 r. ówczesny kierowca Jadwigi Emilewicz (z szefową na pokładzie) z dużą prędkością jechał do KPRM, łamiąc przy tym przepisy.

Z kolei styczniu br. Jadwiga Emilewicz została przyłapana, jak zawraca w niedozwolonym miejscu.

Wybrane dla Ciebie
Dramat w powietrzu. Niemiec zmarł w samolocie
Dramat w powietrzu. Niemiec zmarł w samolocie
Rasistowski atak z użyciem broni pneumatycznej. Jest wyrok
Rasistowski atak z użyciem broni pneumatycznej. Jest wyrok
Krzyżówka językowa. Tylko mistrz poradzi sobie z wszystkimi hasłami
Krzyżówka językowa. Tylko mistrz poradzi sobie z wszystkimi hasłami
Żołnierz chciał się poddać. Rosjanie zaczęli egzekucję
Żołnierz chciał się poddać. Rosjanie zaczęli egzekucję
Łatwy sposób na czyste ramy okienne. Odzyskają biały kolor
Łatwy sposób na czyste ramy okienne. Odzyskają biały kolor
Europejscy liderzy ostrzegają Zełenskiego. Chodzi o Putina
Europejscy liderzy ostrzegają Zełenskiego. Chodzi o Putina
Tragiczny wybuch pieca w Częstochowie. Nie żyje starsza kobieta
Tragiczny wybuch pieca w Częstochowie. Nie żyje starsza kobieta
Plaster na dłoni Trumpa. Jego rzeczniczka zabrała głos
Plaster na dłoni Trumpa. Jego rzeczniczka zabrała głos
Kupił czekoladę na jarmarku. Aż się zagotował, gdy ją otworzył
Kupił czekoladę na jarmarku. Aż się zagotował, gdy ją otworzył
Wygrała 120 mln euro. Większości już nie ma. Zaskakujące, co zrobiła
Wygrała 120 mln euro. Większości już nie ma. Zaskakujące, co zrobiła
Jechał rowerem. I nagle coś takiego. "Kaptur, słuchawki"
Jechał rowerem. I nagle coś takiego. "Kaptur, słuchawki"
Zacznie się 8 grudnia. Niż w drodze do Polski
Zacznie się 8 grudnia. Niż w drodze do Polski