Angelika Karpińska| 

Młoda żona aresztowana za zabójstwo japońskiego milionera i "Don Juana"

8

25-latka z Japonii została aresztowana w związku z rzekomym zabójstwem swojego 77-letniego męża. Mężczyzna był milionerem i nazywał siebie "Don Juanem". Młoda kobieta miała go otruć zaledwie trzy miesiące po ślubie.

Młoda żona aresztowana za zabójstwo japońskiego milionera i "Don Juana"
25-latka podejrzana o zabójstwo męża milionera (Twitter)

25-letnia Saki Sudo została w środę zatrzymana przez policję w swoim domu w Tokio. Kobieta jest podejrzana o zabójstwo swojego 77-letniego męża. Zbrodni miała dokonać w 2018 roku.

Śledczy podejrzewają, że zaledwie 3 miesiące po ślubie młoda żona otruła milionera. Miała podać mu śmiertelną dawkę nielegalnego środka pobudzającego.

77-letni biznesmen Kosuke Nozaki został znaleziony martwy w swoim domu w Tanabe 24 maja 2018 r. W jego organizmie wykryto narkotyki, jednak nie znaleziono śladów po igle, co skłoniło policję do sprawdzenia, czy nie doszło do zabójstwa.

Tajemnicza śmierć japońskiego milionera. Został otruty przez młodą żonę?

Jak informuje "The Japan Times", policja ustaliła, że ​​przed śmiercią milioner był sam na sam z żoną i jadł z nią kolację. Samobójstwo zostało wykluczone m.in. dlatego, że biznesmen planował wziąć udział w pogrzebie swojego psa. Śledczy ustalili, że 25-latka szukała w internecie informacji na temat środka, który wykryto w organizmie mężczyzny.

Nozaki w swoim testamencie miał zapisać cały swój majątek wart 1,3 mln jenów (ok. 46 mln zł) miastu Tanabe. Jego żona Sudo jako prawny spadkobierca była jednak uprawniona do otrzymania części majątku. W ubiegłym roku rodzina milionera złożyła pozew o unieważnienie testamentu, twierdząc, że Kosuke Nozaki nie był jego autorem.

77-latek był biznesmenem działającym na rynku nieruchomości i w handlu alkoholem. W 2016 r. milioner opublikował autobiografię zatytułowaną "Don Juan z Kishu: Człowiek, który dał 3 miliardy jenów 4000 pięknym kobietom".

Zobacz także: Najskromniejsza polska milionerka. Nie ma helikoptera, ale nie oszczędza na jednym

Oceń jakość naszego artykułu:

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Zobacz także:
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem stronyKliknij tutaj, aby wyświetlić