O 22-letniej Marynie trąbią media. Ukrainka wraca do kraju

Maryna Mazur to 22-letnia Ukrainka, która zdecydowała się na podjęcie studiów biznesowych w Berlinie. Mimo że młoda kobieta mogła uważać się za osobę, która ma dużo szczęścia, ponieważ znajdowała się z dala od zagrożenia, postanowiła wrócić do ojczyzny. Chce jej bronić.

22-letnia Maryna zdecydowała się na powrót do ojczyzny, żeby bronić jej przed najazdem Rosjan (zdjęcie ilustracyjne) 22-letnia Maryna zdecydowała się na powrót do ojczyzny, żeby bronić jej przed najazdem Rosjan (zdjęcie ilustracyjne)
Źródło zdjęć: © Getty Images | Enrico Mattia Del Punta/NurPhoto

Maryna Mazur przyznała, że nikt nie wywierał na nią presji, aby wróciła na Ukrainę. 22-latka mogła zostać w stolicy Niemiec, gdzie nie tylko uczęszczała na studia, lecz wiodła w miarę komfortowe życie. Nie chciała jednak siedzieć z założonymi rękami w czasie, gdy jej rodacy przeżywają tragedię wojny.

Nie byłam w stanie po prostu siedzieć bezpieczna w moim mieszkaniu w Niemczech, popijać kawy i uczęszczać na zajęcia, kiedy to wszystko się dzieje – podkreśliła Maryna Mazur (New York Post).

Studentka z Berlina wróciła na Ukrainę, żeby bronić jej przed rosyjską agresją

Studentka jeszcze nigdy nie miała do czynienia z bronią, nie mówiąc o przejściu przeszkolenia wojskowego. 22-latka podkreśliła jednak, że w takiej samej sytuacji znalazło się wiele ukraińskich kobiet, które w krótkim czasie nauczyły się obchodzić z karabinem oraz walczyć.

Zobacz też: Atak Rosji na stolicę? "Rosjanie wiedzą, jakie piekło ich czeka w Kijowie"

Maryna Mazur nie kryje nienawiści do Władimira Putina. Jak przyznała, wielu jej krewnych i przyjaciół zginęło w wyniku działań wojennych, a ona sama – mimo że zdaje sobie sprawę, że będzie to trudne – jest gotowa zabijać żołnierzy wrogiej armii.

Wiem, że trudno będzie zabić. Ale jestem gotowa to zrobić. (...) Putin jest królem-potworem. On nie jest człowiekiem. Przyjaciele mojego przyjaciela próbowali wydostać się z Kijowa. Jechali autostradą, kiedy ich samochód został ostrzelany. Cała rodzina zginęła – opowiadała Maryna Mazur (New York Post).
Wybrane dla Ciebie
Masz w domu bombki z PRL? Za sztukę płacą nawet 500 zł
Masz w domu bombki z PRL? Za sztukę płacą nawet 500 zł
Pokazali nagranie z Białegostoku. Wspinaczka zakończona przez policję
Pokazali nagranie z Białegostoku. Wspinaczka zakończona przez policję
W ten weekend ostatnia szansa. Przed nami finał "choinkobrania"
W ten weekend ostatnia szansa. Przed nami finał "choinkobrania"
Rosja stawia na arsenał atomowy. W sieci pojawiła się mapa
Rosja stawia na arsenał atomowy. W sieci pojawiła się mapa
Kuriozalna akcja policji. Zrobili szpiega z niepełnosprawnego 31-latka
Kuriozalna akcja policji. Zrobili szpiega z niepełnosprawnego 31-latka
Seria nocnych pożarów w Polsce. Dramatyczna akcja strażaków w Toruniu
Seria nocnych pożarów w Polsce. Dramatyczna akcja strażaków w Toruniu
Wyniki Lotto 19.12.2025 – losowania Euro Jackpot, Multi Multi, Ekstra Pensja, Ekstra Premia, Mini Lotto, Kaskada
Wyniki Lotto 19.12.2025 – losowania Euro Jackpot, Multi Multi, Ekstra Pensja, Ekstra Premia, Mini Lotto, Kaskada
Tragedia w Hiszpanii. Turystkę z Niemiec porwały fale
Tragedia w Hiszpanii. Turystkę z Niemiec porwały fale
28-latka nie żyje. Rodzina o sprawie pani prokurator. "Dla mnie to jest kpina"
28-latka nie żyje. Rodzina o sprawie pani prokurator. "Dla mnie to jest kpina"
Pożar w Zakopanem na Krupówkach. To ta restauracja spłonęła
Pożar w Zakopanem na Krupówkach. To ta restauracja spłonęła
Turyści nie będą zadowoleni. Podejście do fontanny będzie płatne
Turyści nie będą zadowoleni. Podejście do fontanny będzie płatne
Rosjanin z zarzutami. Miał organizować transport migrantów do Niemiec
Rosjanin z zarzutami. Miał organizować transport migrantów do Niemiec